Gawłowski traci cierpliwość. "Niech dostanę zarzuty i sprawa jak najszybciej trafi do sądu"

Polityk Platformy Obywatelskiej zabiera głos we własnej sprawie. Stanisław Gawłowski Oświadczył, że czeka na wezwanie z prokuratury. Według niego śledczy nie mają podstaw do postawienia zarzutów.

Stanisław Gawłowski na konferencji prasowej przedstawiał dowody na swoją niewinność
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Cezary Aszkielowicz
Karolina Kołodziejczyk

Stanisław Gawłowski jest oskarżony o przyjęcie 200 tys. zł. Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy realizacji inwestycji przy Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Prokuratura chce mu postawić pięć zarzutów, w tym o korupcję. Ale polityk PO nie składa broni.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej polityk przedstawił dziennikarzom stenogram rozmowy byłego dyrektora IMiGW Mieczysława O. i byłego zastępcy dyrektora Instytutu Łukasza L. z 2013 r.. To właśnie od nich miał - zdaniem prokuratury - przyjąć dwa zegarki o łącznej wartości prawie 26 tysięcy złotych

- Ta rozmowa w całości poświęcona jest mnie. Panowie mówią, jak mnie oszukać, by dotrwać do czasów PiS - mówił Gawłowski. Dodał również, że jest zaskoczony, że Łukasz L. nie odbywa kary, pomimo tego, że jest skazany na karę roku i ośmiu miesięcy bezwzględnego więzienia. Jeśli chodzi o Mieczysław O. od ponad roku przebywa w areszcie, ma postawionych ok. 80 zarzutów. Według Gawłowskiego, ma interes prawny, by kłamać.

Zobacz także: Niespodziewana deklaracja ws. pomików smoleńskich. W studiu zawrzało

Sekretarz generalny PO pokazał zdjęcia ze służbowego wyjazdu, na których jest z Mieczysławem O. Jak twierdzi Gawłowski, to Mieczysław O. miał na ręku podejrzany zegarek. By potwierdzić tę wersję wydarzeń, Gawłowski pokazał dowód zakupu zegarka marki Tag Heuer z 2007 r. Według polityka miał go otrzymać w prezencie od żony.

- Ja nie mataczę, ja się bronię. Prokuratura pewnie wolałaby, żebym nie gadał, ale ja będę gadał. Niech mnie prokuratura wezwie, przesłucha, niech dostanę zarzuty i sprawa jak najszybciej trafi do sądu. Ale obawiam się, że tak nie będzie, bo w sądzie prokuratura się skompromituje - stwierdził Gawłowski. Według niego śledczy nie mają podstaw do postawienia zarzutów.

Do sprawy odniósł się również na Twitterze. - Liczę, że sprawa szybko trafi do Sądu. A tam prokuratura poniesie sromotną porażkę! - odgraża się polityk PO w sieci.

Wybrane dla Ciebie
84-latka zginęła w ataku drona w Chersoniu. Była znana w okolicy
84-latka zginęła w ataku drona w Chersoniu. Była znana w okolicy
Rosja gotowa na spotkanie z Trumpem, ale termin niepewny
Rosja gotowa na spotkanie z Trumpem, ale termin niepewny
USA: Rekordowe deportacje imigrantów. Pokazali dokładne dane
USA: Rekordowe deportacje imigrantów. Pokazali dokładne dane
Węgry sprzeciwiają się akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej
Węgry sprzeciwiają się akcesji Ukrainy do Unii Europejskiej
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Prognoza na listopad
Kiedy spadnie pierwszy śnieg? Prognoza na listopad
Rosja otwarta na rozmowy o incydencie z dronami nad Polską? Kłamliwa narracja Kremla
Rosja otwarta na rozmowy o incydencie z dronami nad Polską? Kłamliwa narracja Kremla
Na Jamajkę nadciąga huragan. Poważne ostrzeżenie
Na Jamajkę nadciąga huragan. Poważne ostrzeżenie
Będzie szczyt w Budapeszcie? Orban jest pewny
Będzie szczyt w Budapeszcie? Orban jest pewny
Szpiedzy ostrzegali Trumpa ws. Putina. Jeszcze przed szczytem na Alasce
Szpiedzy ostrzegali Trumpa ws. Putina. Jeszcze przed szczytem na Alasce
Afera wokół Berkowicza w Ikei. W sieci lawina komentarzy
Afera wokół Berkowicza w Ikei. W sieci lawina komentarzy
Silne trzęsienie ziemi w Turcji. Zniszczenia na zachodzie kraju
Silne trzęsienie ziemi w Turcji. Zniszczenia na zachodzie kraju
Tajemniczy gość w masce „Krzyku” straszy mieszkańców Serocka
Tajemniczy gość w masce „Krzyku” straszy mieszkańców Serocka