PolskaGaśnie gwiazda Przemysława Gosiewskiego?

Gaśnie gwiazda Przemysława Gosiewskiego?

Przemysław Gosiewski od wtorku nie jest już
gwiazdą w Kancelarii Premiera, twierdzi "Super Express". Nowym
rządowym "nadzorcą" został Mariusz Błaszczak, nowy minister w
gabinecie Jarosława Kaczyńskiego. Premier chce, by to on teraz
koordynował pracę wszystkich resortów.

Gaśnie gwiazda Przemysława Gosiewskiego?
Źródło zdjęć: © WP.PL | mg

28.03.2007 | aktual.: 28.03.2007 02:31

Dla "Robota" (jak o Gosiewskim mówią współpracownicy) nadchodzą ciężkie czasy. Nie pasuje do inteligenckiego sznytu, jakiego nabiera teraz PiS- powiedział gazecie jeden z polityków tej partii. Jego zdaniem ministerialny stołek Błaszczaka oznacza kłopoty Gosiewskiego. Oficjalnie Mariusz ma odciążyć Przemysława. Tak naprawdę odbiera mu chleb. Nie jest też tajemnicą, że obaj panowie nie przepadają za sobą.

Dlaczego Gosiewski popadł w niełaskę premiera? Z badań, jakie zamówił rząd, wynika, że Gosiewski obok Anny Fotygi, szefowej resortu spraw zagranicznych, ma najgorsze notowania ze wszystkich ministrów. Na dodatek drażni ludzi wykształconych. A o względy inteligencji chce teraz zawalczyć rząd.

Zdaniem prof. Kazimierza Kika, politologa, wystawianie do boju kolejnego ekonoma, który będzie popędzał i pilnował ministrów, oznacza, że Jarosław Kaczyński nie ma zaufania do członków swego rządu. Nie sądzę jednak, by wymiana Gosiewskiego na Błaszczaka zmieniła wizerunek rządu i poprawiła jakość jego funkcjonowania. Twarz, mentalność i język Gosiewskiego już na dobre przylgnęły do tej ekipy - twierdzi Kik. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)