Gangsterzy i policjanci na mafijnej liście śmierci
"Nawróceni" gangsterzy i ich rodziny, a także policjanci i prokuratorzy znaleźli się na mafijnej liście śmierci - pisze "Wprost" na swojej stronie internetowej. Policjantom listę przekazał jeden ze skruszonych przestępów - dowiedział się tygodnik.
10.02.2008 | aktual.: 10.02.2008 13:13
Wyroki wydano na kilkanaście osób, związanych ze sprawą mafii mokotowskiej. Pierwszą ofiarą z listy jest Anna M., zastrzelona kilka tygodni temu w podwarszawskiej Kobyłce żona gangstera, który współpracował z policją. Mimo ostrzeżeń, że grozi jej niebezpieczeństwo, nie dostała policyjnej ochrony - czytamy na stronach gazety. Część skruszonych gangsterów z obawy o życie swoje i swoich bliskich chce się wycofać ze współpracy z policją - pisze "Wprost".
Lista śmierci powstała w aresztach w Gdańsku i Radomiu. To tam przebywają obciążeni zeznaniami męża Anny M, pseudonim "Bajbus", przestępcy. Jak ustalił tygodnik, mieli dostęp do tajnych obciążających ich zeznań, mimo że byli odizolowani od innych więźniów. Już następnego dnia dowiadywali się, kogo zatrzymała policja - powiedział tygodnikowi oficer policji rozpracowujący gang mokotowski.
