Gang lichwiarzy-szantażystów stanie przed sądem
Czterech lichwiarzy i szantażystów stanie przed bielskim sądem. Pożyczali pieniądze na wysoki procent, a gdy pożyczkobiorca nie był w stanie spłacić długu, grozili śmiercią. Oskarżonym grozi do 15 lat więzienia - podała prokuratura okręgowa.
28.06.2010 | aktual.: 29.06.2010 11:51
Rzeczniczka bielskiej prokuratury Małgorzata Borkowska powiedziała, że oskarżeni - w wieku od 20-35 lat - wykorzystali trudną sytuację jednego z przedsiębiorców. Zawarli z nim umowy pożyczek gotówkowych opiewających na różne kwoty, przewidujące bardzo krótkie terminy spłaty i wysoki procent.
Poszkodowany, chcąc spłacić długi u innych osób i firm, pożyczył od oskarżonych 30 tysięcy złotych. Odsetki sięgały 500 złotych dziennie. Nie mając możliwości spłaty zobowiązań, mężczyzna ponownie zadłużał się u oskarżonych. Pożyczając 20 tysięcy złotych, musiał spłacić w ciągu miesiąca 30 tysięcy. Oddał "bankierom" także cztery nowe laptopy. Ostatnia pożyczka opiewała na kwotę 40 tysięcy złotych. Ofiara miała spłacić w ciągu miesiąca już około 100 tysięcy złotych.
- Żeby wymusić od pokrzywdzonego spłatę pożyczek wraz z lichwiarskimi odsetkami, oskarżeni grozili mu zabójstwem. Zabrali mu także w zastaw samochód oraz komputer. Wszystko trwało od lipca 2008 do maja 2009 roku - powiedziała rzecznik.
Małgorzata Borkowska poinformowała, że oskarżeni nie przyznali się do zarzutów. Wprawdzie potwierdzili, iż pożyczali pokrzywdzonemu pieniądze, ale zaprzeczyli, jakoby procenty były nieproporcjonalnie wysokie, a terminy zwrotu niemożliwe do realizacji. Trzech oskarżonych było uprzednio karanych za podobne przestępstwa.
NaSygnale.pl: Śmiertelny wypadek na Opolszczyźnie - zdjęcia