Mecze decydujące o składzie najlepszej czwórki azjatyckiego mundialu okazały się dla telewidzów atrakcyjnym sposobem spędzenia czasu. Według danych OBOP, spotkania 1/4 i 1/2 finału mistrzostw świata oglądało średnio ponad 1,5 mln widzów. W fazie pucharowej najpopularniejsze były transmisje półfinałów, mimo że odbywały się one w dni robocze.
Najwięcej, bo ponad 3,5 mln Polaków, śledziło zwycięskie zmagania Niemców z naszym niedawnym rywalem - Koreą. Widownia była dość stabilna, jednak końcówka meczu przyciągnęła już ponad 4,5 mln kibiców.
Ciekawe widowisko w wykonaniu Brazylijczyków i Turków obejrzało nieco mniej osób, ale też prawie 3,5 mln osób, a minuty tuż przed końcowym gwizdkiem - prawie o milion więcej.
Kolejną pozycję zajęło spotkanie ćwierćfinałowe Niemcy - USA z niemal 2,5-milionowym audytorium. Pozostałe pojedynki tego etapu Mundialu gromadziły ok. miliona sympatyków futbolu.
Średnia widownia wszystkich dotychczas rozegranych spotkań wynosi 1,2 mln, w dużej mierze dzięki rekordowemu zainteresowaniu występami biało-czerwonych. Mecz Polaków z Portugalią 10 czerwca przyciągnął ponad 7 mln telewidzów, a z Koreą 4 czerwca tylko o kilkadziesiąt tysięcy mniej.
Udany występ naszej jedenastki przeciwko USA 14 czerwca był trzeci w kolejności - z 5,9 milionową widownią. Następne w rankingu znalazły się obydwie gry półfinałowe oraz mecz otwarcia Francja - Senegal (piątek 31 maja), który obejrzało prawie 3 mln rodaków. (iza)