Fundacja Pawlaka łamie prawo
"Puls Biznesu" ujawnia, że Fundacja Rozwoju założona przez PSL w
2002 r. m.in. do pomocy w kampaniach wyborczych łamie prawo, bo
zbyt mało ze swych dochodów przeznacza na działalność statutową.
04.04.2008 | aktual.: 04.04.2008 03:46
Ze sprawozdań finansowych fundacji z 2005 i 2006 r. wynika, iż na ten cel wydano odpowiednio - 16% i 26% kosztów działalności operacyjnej. Według ekspertów od prawa fundacyjnego, z którymi rozmawiał "Puls Biznesu", jest to niezgodne z przepisami.
Zarzuty odpiera prezes PSL Waldemar Pawlak twierdząc, że Fundacja Rozwoju cały swój wysiłek i dochody przeznacza na realizację celów, do których została powołana. Prezes fundacji Henryk Cichecki przyznaje jednak, że w "pewnym sensie" działa jak spółka, a nie jak fundacja i "powinno być inaczej".
Według gazety, do działalności statutowej fundacja zalicza m.in. darowizny na Szachowe Mistrzostwa Polski Polityków czy na Fundację Europa i Samorządność, której prezydentem jest Waldemar Pawlak. (PAP)