FSO Syrena. Pierwsza seria aut elektrycznych z Kutna już jeździ. Pokazano pięć prototypów
Firma FSO Syrena w Kutnie zaprezentowała 5 pierwszych i jeżdżących prototypów Vosco S106EV. Plany przedsiębiorstwa są znacznie ambitniejsze.
28.07.2020 14:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
FSO Syrena. Pierwsze prototypy już jeżdżą
Jeżdżącymi prototypami pochwaliła się ostatnio FSO Syrena S.A. To firma z Kutna, która zajmuje się produkcją aut elektrycznych. Póki co stworzyła tylko prototypy, ale to kolejny krok do tego, by rozpocząć masową produkcję polskich samochodów elektrycznych.
Prace nad autem rozpoczęły się w 2016 roku, aby po dwóch latach otrzymać homologację małoseryjną. Teraz bramy fabryki opuściła seria 5 pierwszych elektrycznych modeli Vosco S106 EV. 5-drzwiowy hatchback powstał na bazie wcześniej zbudowanych wersji spalinowych i nawiązuje stylistycznie do znanej wszystkim Syreny.
Zastosowano tu napęd elektryczny o mocy (aż) 156 KM i maksymalnym momencie obrotowym równym 350 Nm, jednak w trybie Sport kierowca ma mieć do dyspozycji nawet 240 KM. Prędkość maksymalna wynosi 140 km/h.
FSO Syrena. Ambitne plany firmy
- W roku 2016 zaczęliśmy budowę samochodu osobowego nawiązującego do kultowej Syreny. Po dwóch latach otrzymaliśmy homologację małoseryjną na ten samochód. Logiczną kontynuacją wykorzystującą nasze doświadczenie i obecne trendy była budowa samochodu elektrycznego na bazie samochodu spalinowego - powiedział Maciej Pawlak, prezes zarządu FSO Syrena S.A.
Zasięg samochodu przy obecnie stosowanych bateriach 31,5 kWh wynosi ok. 200 km. Jak zapewnia producent, to dopiero początek. Finalna wersja samochodu ma różnić się od zaprezentowanych prototypów. Plany firmy są ambitne.
W planach jest także rodzina aut użytkowych (powstał już jeżdżący pick-up o ładowności 700 kg), a także wskrzeszenie modeli nawiązujących m.in. do Warszawy, Ogara czy Poloneza. W przypadku tego ostatniego powstał już statyczny koncept.