Trwa ładowanie...
d4lt5e0
28-07-2006 18:10

Frasyniuk: podam "Nasz Dziennik" do sądu

W postępowaniu dotyczącym fałszywych faktur przedstawionych przez firmę transportową wrocławskiej Izbie Celnej nie pojawia się nazwisko Władysława Frasyniuka - poinformował szef Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Janusz Jaroch. Lider Partii Demokratycznej zapowiedział, że poda do sądu "Nasz Dziennik", który napisał o jego rzekomych korupcyjnych powiązaniach z celnikami.

d4lt5e0
d4lt5e0

"Nasz Dziennik" napisał, że Prokuratura Apelacyjna w Warszawie i Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu prowadzą postępowanie sprawdzające dotyczące możliwości popełnienia przestępstwa korupcyjnego na dużą skalę we wrocławskim urzędzie celnym i izbie celnej.

Według gazety zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył znajomy Frasyniuka. W trakcie składanych w prokuraturze zeznań świadek miał wskazać właśnie jego jako osobę, która miała pośredniczyć w zapewnieniu "życzliwości" wrocławskich służb celnych wobec transportów firmy Jurex i Fracht. "ND" napisał, że chodzi o możliwość zaniżania opłat celnych.

O sprawie dowiedziałem się od dziennikarzy i jestem naprawdę zdumiony. To nierzetelny i kłamliwy tekst. I zapewniam, że nie zostawię tak tej sprawy. Z całą pewnością oświadczam, że wystąpię na drogę sądową przeciwko tej gazecie - powiedział Frasyniuk. Lider demokratów.pl a wcześniej Unii Wolności dodał, że jest już po rozmowie z adwokatem specjalizującym się w prawie prasowym.

Frasyniuk powiedział, że artykuł ten nie ma nic wspólnego z prawdą. Dodał, że on sam nie mógł dowiedzieć się w Prokuraturze Okręgowej we Wrocławiu, w jaki sposób jest powiązany z tym postępowaniem.

d4lt5e0

Według ustaleń PAP, nazwisko Frasyniuka nie pojawia się w postępowaniu dotyczącym fałszywej dokumentacji przedstawionej we wrocławskiej Izbie Celnej przez firmę spedycyjno-transportową Jurex. Z firmą Jurex Frasyniuk - jak zapewnił - nie ma nic wspólnego.

Tymczasem w artykule "Naszego Dziennika" pojawia się właśnie ta firma. Gazeta wymienia też firmę Fracht, której współwłaścicielem jest Frasyniuk, ale przeciwko niej we Wrocławiu nie ma żadnego postępowania.

Nie rozumiem, skąd to całe zamieszanie. Sprawdzamy dokumentację w sprawie fałszywych faktur przedstawionych przez firmę transportową, ale nigdzie w niej nie pojawia się Władysław Frasyniuk - powiedział szef Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, Janusz Jaroch.

d4lt5e0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4lt5e0
Więcej tematów