Francuski duchowny miał zgwałcić 75 dzieci. "Kościół powinien odsunąć mnie wcześniej"

Trwa proces francuskiego księdza, który jest oskarżony o molestowanie co najmniej 75 dzieci. Oskarżony Bernard Preynat przyznaje się do winy i twierdzi, że gdyby Kościół odsunął go wcześniej, nie doszłoby do tylu tragedii.

Ksiądz Bernard Preynat
Źródło zdjęć: © East News

Do serii przestępstw doszło w okresie od lat 70. do 90. Duchowny jest oskarżony o wykorzystywanie 10 nieletnich między w latach 1986-1991. Preynat nie odpowie natomiast za wcześniejsze gwałty, gdyż sprawy uległy przedawnieniu. Grozi mu do 10 lat więzienia. Prokuratura domaga się, by kara nie była niższa niż 8 lat.

Podczas procesu duchowny zdecydował się zeznawać. Ujawnił, że skłonności pedofilskie ujawniły się u niego już w wieku kilkunastu lat. - W wieku 14, 15 lat zainteresowałem się młodszymi chłopcami, a przełożony wezwał mnie, aby powiedzieć, że jestem nienormalny i chory - powiedział przed sądem. Dodał, że wtedy kształcił się już, aby w przyszłości zostać księdzem.

Po dwuletniej, narzuconej przez Kościół psychoterapii, Preynat został wyświęcony na księdza. Kościelni hierarchowie konsekwentnie ukrywali jego skłonności i związane z nimi kolejne przestępstwa. Zdając sobie sprawę z pedofilskiego procederu, kardynałowie z Lyonu apelowali, żeby przestał, ale nie zgłosili sprawy na policję. - Gdyby Kościół odsunął mnie wcześniej, szybciej przestałbym to robić - powiedział ks. Preynat.

Zobacz też: Prawnik upomina Andrzeja Dudę. "Mija się z prawem"

Francuski ksiądz sądził, że terapia mu pomogła i nie wróci już do pedofilskich czynów. - Byłem rozczarowany - stwierdził. Dodał, że zawsze spowiadał się z molestowania dzieci. - Za każdym razem spowiednik rozgrzeszał mnie i prosił, abym nie zaczynał od nowa. Miesiąc później robiłem to ponownie - zeznał.

Francuski Kościół usunął ze stanu duchownego 74-letniego kapłana dopiero w ubiegłym roku. Pierwsze zarzuty wobec Bernarda Preynata pojawiły się w 1991 roku, kiedy zaniepokojeni rodzice jednej z ofiar duchownego zaalarmowali hierarchów. Wtedy również skończyło się jedynie na ostrzeżeniu.

Źródło: AP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Incydent na lotnisku. Kraków Airport wznowił operacje
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Chińczycy zestrzelili meteor? Niezwykłe nagrania w sieci
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
Nigeria chce sprzedawać gaz Europie. Planuje budować gazociąg z Libią
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
"Bylibyśmy zdolni". Sikorski o przechwytywaniu dronów nad Ukrainą
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Szczyt w Katarze. "Ukarać Izrael za wszystkie zbrodnie"
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Zorro uratowany. Akcja ratunkowa na autostradzie we Włoszech
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Elbląg w gotowości: Rośnie poziom wody w rzece Kumiela
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Zmarł biskup Antoni Dydycz. Miał 87 lat
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
Dożynki u Nawrockich. Prezydent pokazał, jak się bawili
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
MSZ wezwało ambasadora. Reakcja po incydencie w Rumunii
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Ukraińcy uderzyli w Primorsku. Zełenski zabrał głos po ciosie w Rosję
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.
Niemcy wybierają. Przewaga CDU, duży wzrost skrajnej prawicy.