Francuscy dziennikarze skazani na więzienie za brak pakistańskich wiz
Pakistański sąd skazał dwóch francuskich dziennikarzy na sześć miesięcy więzienia i grzywny o równowartości po około 1700 dolarów za nielegalne poruszanie się po kraju - poinformowały w sobotę tamtejsze władze sądownicze.
Reporterzy tygodnika "L'Express" Marc Epstein i i Jean-Paul Guilloteau zostali aresztowani 17 grudnia, bowiem bez wymaganych wiz odwiedzili miasto Kwetta w pobliżu granicy z Afganistanem. Kwetta jest stolicą prowincji Beludżystan.
"Uznali swą winę bez jakiegokolwiek nacisku, po czym sąd skazał ich na sześć miesięcy więzienia i grzywny po 100 tysięcy rupii" - oświadczył rządowy prawnik Mehmood Alam Rizvi.
Jak podali przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości, sędzia Nuzhat Ara Alvi odroczył o tydzień wykonanie wyroku, proponując obu skazanym odwołanie się do sądu wyższej instancji.
Według środków masowego przekazu, Francuzi przygotowywali materiał dokumentacyjny na temat obalonego afgańskiego reżymu talibów i sprawdzali informacje o tym, że członkowie talibskich milicji reorganizują swe siły w Kwetcie i innych pakistańskich miastach.
Obrońca dziennikarzy zadeklarował wniesienie odwołania. "Złożyliśmy wniosek (odwoławczy) w tym samym sądzie, domagając się uchylenia wyroku, gdyż obaj moi klienci są profesjonalnymi dziennikarzami, a nie przestępcami" - powiedział adwokat Nafees Siddique.
Według władz śledczych, dziennikarze, którzy przybyli do Pakistanu 7 grudnia, mieli wizy zezwalające im tylko na pobyt w Karaczi, w mieście Lahore na zachodzie kraju oraz w jego stolicy Islamabadzie. Mimo to, dokonywali zdjęć na "terenach zabronionych". Aresztowanie francuskich reporterów wzbudziło protesty zarówno obrońców praw człowieka, jak i organizacji dziennikarskich.