Francja: Polak odkrył w swojej ciężarówce dziewięć osób
W ciężarówce we Francji znaleziono grupę syryjskich i irańskich imigrantów. Za kierownicą siedział Polak.
Mimo trudnych warunków podróży wszyscy pasażerowie są w dobrym stanie.
Ciężarówka jechała z Włoch z ładunkiem czekolady przeznaczonym dla kilku sklepów we Francji. Prowadził ją polski kierowca, który - zajeżdżając na rampę przed supermarketem w Bretanii - usłyszał dochodzące z wnętrza pojazdu odgłosy walenia pięścią w ścianę.
Kierowca sam nie chciał otwierać ładowni, tym bardziej, że w trosce o całość przewożonego towaru była ona starannie zaplombowana. Zrobił to dopiero w towarzystwie pracowników zajmujących się rozładunkiem.
We wnętrzu, gdzie panowała temperatura 14 stopni Celsjusza, było dziewięć osób, w tym dwoje dzieci - roczne i trzyletnie.
Po odkryciu ludzi w ładowni natychmiast zawiadomiono policję.