Francja Mistrzem Świata. Sen o Kopciuszku z Chorwacji się nie spełnił

Francja pokonała Chorwację w finale Mistrzostw Świata 2018 w Rosji i została najlepszą drużyną globu. Mecz zaczął się zgodnie z przewidywaniami i prowadzenie objęła uważana za faworytów drużyna prowadzona przez trenera Didiera Deschampsa. Bramkę na 1:0 dla Les Bleus zdobył po strzale samobójczym Mario Mandzukic.

Chorwaci nie dali za wygraną i po 10 minutach wyrównali za sprawą Ivana Perisicia. Ten sam zawodnik chwilę później był zamieszany w drugiego gola dla Tricolores. Zawodnik Interu Mediolan po dośrodkowaniu z rzutu rożnego dotknął piłkę ręką. Prowadzący spotkanie argentyński sędzia Nestor Pitana po analizie VAR przyznał rzut karny Francji, który na bramkę zamienił Antoine Griezmann.

Decyzji towarzyszyło sporo kontrowersji. Na początku sędzia nie zdecydował się podyktować jedenastki. Jedni mówili w tym przypadku o błędzie arbitra, z kolei inni przekonywali, że Argentyńczyk miał rację.

Druga połowa przyniosła nie mniej emocji. Chorwaci mieli piłkę i prowadzili grę, jednak to ekipa Deschampsa zdobywała gole. Na 3:1 podwyższył gracz Manchesteru United Paul Pogba. Chwilę później drużynę Zlatko Dalicia złudzeń pozbawił Kylian Mbappe.

Nadzieje Chorwatów odżyły za sprawą Mandzukicia, który zmniejszył rozmiary porażki, wykorzystując błąd francuskiego bramkarza Hugo Llorisa. To jednak wszystko na co było stać ekipę Dalicia i mecz zakończył się wynikiem 4:2 dla Les Bleus.

Francuzi tytuł mistrza świata zdobyli po raz drugi w historii. Poprzednio najlepszą drużyną globu byli 20 lat temu. Wcześniej najbliżej sięgnięcia złotego medalu MŚ byli w 2006 r., jednak przegrali po rzutach karnych z reprezentacją Włoch. Podopieczni Deschampsa mają także przegrany finał Mistrzostw Europy w 2016 r. rozegrany na własnej ziemi.

Źródło: WP SportoweFakty

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl