Francja. Duchowni "narażali życie innych"
Mieli "celowo narażać życie innych". Francuska policja zatrzymała do przesłuchania księdza i wikarego. Chodzi o nabożeństwo odprawione w sobotę w kościele św. Eugeniusza i św. Cecylii w Paryżu, podczas którego nie przestrzegano obostrzeń sanitarnych.
Dwóch francuskich duchownych zostało zatrzymanych w czwartek 8 kwietnia za "celowe narażanie życia innych, "nienoszenie maski" i "gromadzenie więcej niż sześciu osób bez zachowania zasad sanitarnych" - podaje PAP.
Od roku katolicy są zobowiązani we Francji do przestrzegania obostrzeń sanitarnych w kościołach, co warunkuje organizowanie mszy. Noszenie maseczek jest obowiązkowe, jedno miejsce na dwa musi być wolne, a także wolny musi być co drugi rząd ławek. Komunię z kolei należy przyjmować do rąk.
Tymczasem w sobotę wieczorem dziennik "Le Parisien" opublikował nagrania z nabożeństwa, podczas którego miało dojść do złamania obostrzeń. Msza była odprawiana w kościele św. Eugeniusza i św. Cecylii w 9. dzielnicy Paryża. Na nagraniu widać, że wierni i kapłani modlili się bez zachowania dystansu i masek. Natomiast eucharystia była podawana do ust zamiast na rękę, a więc wbrew zaleceniom Episkopatu.
Koronawirus. Optymizm członka rady ds. COVID-19 przy premierze Morawieckim
Prokuratorskie śledztwo i procedura kanoniczna
"We wtorek prokuratura paryska wszczęła śledztwo. Diecezja paryska poinformowała tego samego dnia, że jest 'zdumiona oczywistym nieprzestrzeganiem podstawowych instrukcji dotyczących dystansowania się w maskach na twarzy'" - czytamy w depeszy z Paryża.
Do sprawy odniósł się Arcybiskup Paryża Michel Aupetit. Poinformował o wszczęciu procedury kanonicznej wobec proboszcza parafii, która może prowadzić do jego odwołania.
Czytaj również: "Pracowali" przy jedzeniu. Akcja sanepidu