Finał Euro 2020. Rasistowski wpis eksperta MEiN. UMCS wydał oświadczenie
Po finale Euro 2020 Mirosław Szumiło, ekspert MEiN i IPN, zamieścił w mediach społecznościowych kontrowersyjny wpis. Jego zdaniem w kadrze Anglii o doborze strzelców rzutów karnych zdecydował "parytet rasowy". Teraz Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie wydał oświadczenie w sprawie słów swojego pracownika.
W niedzielę na stadionie Wembley w finale Euro 2020 Włosi pokonali Anglików po serii rzutów karnych.
Tuż przed konkursem jedenastek selekcjoner Anglii Gereth Soutghate dokonał kilku zmian, wprowadzając na boisko Bukayo Sakę, Marcusa Rashforda oraz Jadona Sancho.
Wszyscy wymienieni zawodnicy zmarnowali swoje okazje na pokonanie Gianluigiego Donnarummy z 11 metrów, co doprowadziło do zwycięstwa Włochów. Tych piłkarzy łączy też jeszcze jedna kwestia - są czarnoskórzy.
Zobacz także: Reklama polskiego browaru wywołała oburzenie na świecie. Ekspert tłumaczy, czy faktycznie jest rasistowska
Finał Euro 2020. Rasistowski wpis eksperta MEiN
"Anglików zgubiła poprawność polityczna. Do serii rzutów karnych wystawili aż trzech czarnoskórych zawodników, z których żaden nie strzelił. Wiem, że FB zaraz uzna mnie za rasistę, ale tak to wyglądało" - napisał Mirosław Szumiło na Facebooku.
Po kilku godzinach uzupełnił swój wpis o wyjaśnienie: "Trener miał do wyboru bardziej doświadczonych i lepszych piłkarzy. Dlaczego wybrał akurat tych trzech? Podejrzewam, że zadecydował o tym parytet rasowy".
Oświadczenie uczelni
Mirosław Szumiło jest pracownikiem naukowym Uniwersytetu im. Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Tam uzyskał tytuły magistra, doktora, a ostatecznie doktora habilitowanego nauk humanistycznych w dziedzinie historii.
Teraz uczelnia opublikowała oświadczenie w sprawie kontrowersyjnego wpisu swojego pracownika. "Informujemy, że władze Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich przejawów nietolerancji, niechęci czy wrogości skierowanej przeciwko osobom innego pochodzenia narodowego, etnicznego czy rasowego" - czytamy.
Uczelnia uważa, że ten internetowy wpis "jest nieakceptowalny". "Niekwestionowaną, tradycyjną wartość akademicką stanowi bowiem tolerancja i poszanowanie dla innych narodów i kultur. Wyrażamy to poprzez kierowanie oferty dydaktycznej oraz badawczej do zagranicznych studentów i naukowców, którzy stanowią w UMCS jedną z najliczniejszych społeczności w Polsce" - wskazał uniwersytet.
"Prywatne opinie jednego z ponad 2800 pracowników uczelni nie mogą być utożsamiane ze stanowiskiem Uniwersytetu, są krzywdzące i niesprawiedliwe dla całej wspólnoty akademickiej i przeczą wartościom przekazywanym pokoleniom studentów i doktorantów" - podkreślono.
Rektor UMCS prof. dr hab. Radosław Dobrowolski ma też zwrócić się do prof. Mirosława Szumiły o natychmiastowe wyjaśnienie zaistniałej sytuacji.
