Trwa ładowanie...
d1mxcur
03-10-2006 16:00

Filmowali policjantów przyjmujących łapówki i szantażowali ich

Lubelska policja zatrzymała, a sąd aresztował
dwóch mężczyzn, którzy przy pomocy ukrytej w ubraniu mikrokamery
filmowali policjantów przyjmujących od nich łapówki podczas
kontroli drogowej. Aresztowanych zostało także pięciu
funkcjonariuszy policji utrwalonych na zdjęciach podczas
przyjmowania łapówek.

d1mxcur
d1mxcur

Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie na podstawie materiałów przekazanych przez Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Wojewódzkiej w Lublinie, do którego zgłosił się policjant z patrolu drogowego informując, że jest szantażowany- powiedział z-ca szefa prowadzącej śledztwo w tej sprawie lubelskiej Prokuratury Okręgowej, Andrzej Lepieszko.

Policjant z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie poinformował na początku września tego roku, że jest szantażowany przez dwóch nieznanych mu mężczyzn, którzy żądali od niego i jego kolegi z patrolu po 15 tys. zł. Szantażyści utrzymywali, że mają nagranie filmowe, na którym ci funkcjonariusze przyjmują łapówki.

Policjanci zatrzymali szantażystów. Okazali się nimi 42-letni Janusz S. z Ryk (Lubelskie) oraz 48-letni Zbigniew Ż. z Sobolewa k. Garwolina (Mazowieckie). Znaleźli przy nich mikrokamerę cyfrową oraz dwie płyty CD z filmami. Na filmach nagrane są sceny pokazujące jak policjanci przyjmują łapówki.

Można przypuszczać, że szantażyści celowo popełniali wykroczenia drogowe, na przykład przekraczali dozwoloną prędkość, aby sprowokować interwencję policji- powiedział Lepieszko.

d1mxcur

Na podstawie odtworzonych dotychczas fragmentów nagrań pięciu policjantom ze Śląska postawiono zarzuty przyjęcia łapówek w kwocie 100 zł lub 150 zł w zamian za odstąpienie od ukarania za wykroczenia drogowe. Aresztowani zostali trzej funkcjonariusze policji z Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie: Dariusz K., Ireneusza Ł. i Piotra N. oraz dwaj funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Katowicach: Janusz B. i Krzysztofa W.

Wszyscy aresztowani policjanci przyznali się do przyjmowania łapówek. Dwaj z nich przyznali się także do tego, że byli szantażowani i zapłacili szantażystom po 14 tys. zł.

Prokuratura odtworzyła dotychczas tylko część nagrań z zarekwirowanych szantażystom płyt. Nie ma na nich scen wręczania łapówek lubelskiemu policjantowi, który zawiadomił o szantażu. Płyty noszą ślady kasowania, będziemy odtwarzać zatarte fragmenty. Nie wykluczamy kolejnych zatrzymań - dodał Lepieszko.

d1mxcur
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1mxcur
Więcej tematów