Filipek jest tymczasowym szefem Partii Regionów
Krzysztof Filipek, były lider Samoobrony, został tymczasowym prezesem Partii Regionów. Jego ugrupowanie ustanowiło też Związek Zawodowy Rolników. Filipek poinformował o tym na środowej konferencji prasowej.
19.12.2007 | aktual.: 19.12.2007 18:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zapowiedział, że będzie pełnił funkcję tymczasowego szefa Partii Regionów do czasu zaplanowanego na wiosnę pierwszego kongresu ugrupowania. Wówczas kongres wybierze władze partii na 4-letnią kadencję.
Tymczasowymi wiceprezesami zostali byli posłowie Samoobrony: Bolesław Borysiuk i Danuta Hojarska. Inny były polityk Samoobrony Andrzej Grzesik objął funkcję sekretarza generalnego.
Filipek poinformował, że w środę zapadła decyzja o utworzeniu Związku Zawodowego Rolników. Prezes Partii Regionów podkreślił, że "ZZR nie jest stworzony na potrzeby partii i kierownictwo nie będzie się tu pokrywać". Nawiązał w ten sposób do sytuacji w Samoobronie, gdzie szefem zarówno partii, jak i związku rolniczego jest Andrzej Lepper.
Chcemy dopilnować, aby obietnice składane przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego były dotrzymywane. Chcemy służyć polskiemu rolnikowi - deklarował Filipek.
Filipek zapewniał, że celem Partii Regionów nie jest "niszczenie struktur Samoobrony". Jak mówił, jego ugrupowanie rozmawia także z politykami Ligi Polskich Rodzin. Janusz Dobrosz rozmawia z nami. (...) Jest więcej działaczy LPR z którymi rozmawiamy, ale nie mamy zgody na to, aby wymieniać ich z nazwiska - dodał.
Partia Regionów nie jest jeszcze formalnie zarejestrowane; jej kierownictwo - jak poinformował Filipek - złożyło dopiero dokumenty w sądzie.