Fiasko Brukseli?
Gerhard Schroeder i Jacques Chirac w Brukseli (PAP)
Kończy się drugi dzień szczytu w Brukseli gdzie przywódcy 25 krajów obecnej Unii Europejskiej i państw, które w najbliższych latach będą członkami Wspólnot, debatują o przyszłości Unii.
Wczoraj nie udało się dojść do porozumienia w głównem sporze, czyli dyskusji o projekcie unijnej konstytucji przygotowanej przez Konwent.
Polska i Hiszpania cały czas obstają przy nicejskim systemie głosowania w unijnej radzie ministrów. Pozostałe kraje chcą utrzymania propozycji by głosować de facto liczbą ludności w danym kraju członkowskim.
Po 11.00 Berlusconi oświadczył, że Hiszpania i Polska "zgodziły się rozważyć" alternatywne propozycje zmian w przyjętym w Nicei i korzystnym dla nich systemie głosowania w UE.
Posłuchaj najnowszej relacji brukselskiego korespondenta Radia Zet
Tymczasem rzecznik polskiego rzadu poinformował, że prezydencja włoska nie przedstawiła żadnej propozycji rozwiązania spornej kwestii dotyczącej systemu głosowania w Radzie UE. Nieporozumieniem nazwał wypowiedź premiera Włoch Silvio Berlusconiego.
Włosi oświadczyli, że rezygnują z przedstawienia jakiejkolowiek propozycji kompromisu.