PolskaFBI wykryło aferę korupcyjną w polskich szpitalach

FBI wykryło aferę korupcyjną w polskich szpitalach

Agenci amerykańskiego FBI wytropili gigantyczną aferę w polskich szpitalach. W sprawie zatrzymano już Bożenę W., dyrektor dwóch łódzkich szpitali. Prokuratura twierdzi, że przyjęła 22 tysiące złotych od amerykańskiej firmy dostarczającej sprzęt medyczny. W aferę może być zamieszanych nawet 50 szpitali w naszym kraju - podaje Super Express.

FBI wykryło aferę korupcyjną w polskich szpitalach
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

25.10.2013 | aktual.: 25.10.2013 09:39

Zatrzymana Bożena W. miała dostać łapówki od amerykańskiej firmy Stryker Corporation, która dostarczała sprzęt ortopedyczny do jej szpitali. Korupcja nie polegała w jej przypadku na ustawianiu przetargów, ale na tym, że odpowiednio wcześnie regulowała należności wynikające z wystawionych faktur. Jej "zarobek" to 1,5 proc. wartości każdej faktury. W sumie nielegalny przychód wyniósł 22 tys. zł.

Po tym, jak Bożena W. usłyszała zarzuty, wpłaciła kaucję w wysokości 40 tysięcy złotych i dzięki temu wróciła do domu. Urząd Miasta Łodzi wysłał ją na bezpłatny urlop.

Na trop Bożeny W. FBI wpadło dzięki temu, że w USA bada firmę Stryker Corporation pod kątem stosowania przez nich nieuczciwych praktyk. Okazuje się, że w koncernie istniał wręcz fundusz łapówkowy i polscy przedstawiciele firmy korumpowali szefów szpitali, by wygrywać przetargi.

Dokumenty dotyczące Bożeny W. są w tej chwili w polskiej prokuraturze. Sprawa może jednak dotyczyć nawet kilkudziesięciu szpitali w całej Polsce. Bada ją katowicka porkuratura w powiązaniu z FBI.

Dziennik Wschodni donosi, że także lekarz i były dyrektor ze Szpitala Klinicznego nr 4 w Lublinie odpowiedzą za korupcję. Według śledczych brali pieniądze od producenta implantów ortopedycznych.

Prokuratura informuje, że łapówki trafiały na tajne konto w Szwajcarii. W zamian firma wygrywała przetargi.

Źródło: Super Express/Dziennik Wschodni

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)