Fałszywy miód? Będą zmiany na rynku
Polska Izba Miodu i Kujawsko-Pomorskie Centrum Naukowo-Technologiczne podpisały list intencyjny dotyczący badań jakości miodu. Celem jest wykrycie fałszerstw i potwierdzenie autentyczności produktu.
Uważaj, jaki miód kupujesz
Polska Izba Miodu oraz Kujawsko-Pomorskie Centrum Naukowo-Technologiczne (KPCNT) nawiązały współpracę, której celem jest badanie jakości miodu. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, podpisany list intencyjny ma na celu wykrycie fałszerstw i potwierdzenie autentyczności miodu.
W ramach współpracy planowane jest stworzenie normy branżowej, która ma przynieść korzyści konsumentom. Powstanie innowacyjny klaster EnFoodLife oraz nowoczesne laboratorium do badania miodu, które będzie mogło konkurować z najlepszymi w Europie.
Polska jest wiceliderem handlu miodem w Unii Europejskiej, co podkreśla znaczenie nowego ośrodka badawczego. Dzięki zaawansowanym metodom możliwe będzie precyzyjne wykrywanie zafałszowań i zanieczyszczeń w miodzie, które są częste.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Baza w Redzikowie otwarta. Generał mówi, co może zrobić Rosja
Technologia H-NMR pozwoli na dokładną analizę zawartości cukrów, co zwiększy wiarygodność badań. Dodatkowo prowadzone będą badania nad wykrywaniem pestycydów, co zapewni bezpieczeństwo produktu.
Prezes KPCNT, prof. Bogusław Buszewski, podkreśla, że współpraca przyczyni się do większej konkurencyjności polskiej branży przetwórców miodu. Opracowana norma branżowa ma wprowadzić najnowsze standardy jakości.
Sekretarz Generalny Polskiej Izby Miodu, Przemysław Rujna, zaznacza, że współpraca z KPCNT to szansa na rozwój rynku miodu w Polsce i za granicą. Wypracowanie normy pomoże ukrócić spekulacje na temat fałszowania miodu.
