Fala porwała kobietę w Soczi. Jej znajomy był bezradny
Do sieci trafiło nagranie wykonane w Soczi, kurorcie leżącym na rosyjskim wybrzeżu Morza Czarnego. Widać na nim młodą kobietę, którą porywają morskie fale. Od kilku dni trwają poszukiwania 20-latki. Na razie bez efektu. To już kolejny taki przypadek w ostatnim czasie.
Na początku nagrania widać, jak kobieta spaceruje po plaży z mężczyzną. W pewnym momencie oboje wchodzą do wody, choć na morzu trwa sztorm.
Para zanurza się po kolana, jednak fale są tak silne, że z trudem utrzymują równowagę. W końcu jedna z nich powala turystów. Przez kilka sekund widać, jak oboje walczą, by znowu stanąć na nogi.
Mężczyźnie udało się wstać i wrócić na brzeg. Kobieta trafiła na prąd wsteczny, który zabrał ją w głąb morza. Jej towarzysz próbował jeszcze zlokalizować położenie kobiety. Najpierw biegnąc wzdłuż plaży, później wchodząc ponownie do wody.
Niestety kobiety już nie było widać spod fal. Do zdarzenia doszło trzy dni temu. Od tej pory los zaginionej pozostaje nieznany. Służby wciąż prowadzą poszukiwania, jednak jak dotąd nie przyniosły one efektu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: portrety Putina na ulicach Korei Północnej. Dyktator Rosji z wizytą w Pjongjangu
Śmierć Ukrainki na molo w Odessie
We wtorek do podobnej sytuacji doszło na molo w ukraińskiej Odessie. Kobieta podczas sztormu próbowała zrobić sobie zdjęcia na molo.
Nagle jedna z fal uderza i przewraca Ukrainkę. Gdy przechodzi kolejna, kobieta nagle znika, porwana przez spiętrzoną wodę. Ciała do dziś nie odnaleziono.
Przeczytaj też:
Źródło: NEXTA/WP Wiadomości
