Ewakuacja z Machu Picchu
Władze Peru przystąpiły do
ewakuacji około 1400 turystów i stałych mieszkańców regionu
słynnych inkaskich ruin Machu Picchu, gdzie dzień wcześniej lawina
zasypała na długości ponad 400 metrów drogę kolejową.
Nie było ofiar w ludziach - wypadek odciął jednak od świata zarówno turystów jak i miejscową ludność. Usunięcie mającej w niektórych punktach siedem metrów wysokości warstwy skał, kamieni i błota z szyn i uruchomienie linii kolejowej potrwa zapewne kilka dni - zapowiedziały peruwiańskie władze.
Przedsiębiorstwo kolejowe PeruRail zaczęło w czwartek przewozić ludzi z Aguas Calientes - małego miasteczka, położonego u stóp stanowisk archeologicznych Machu Picchu, do odległej o cztery kilometry linii kolejowej, skąd ewakuowani będą mogli dotrzeć do Cuzco.
Machu Picchu, stanowisko archeologiczne stanowiące zespół tarasów uprawnych i kamiennych budowli sakralnych z XV wieku, jest główną atrakcją turystyczną Peru. Corocznie odwiedza je około 800 tys. ludzi. Osunięcia terenu są częstym zjawiskiem w tym regionie.