Ewakuacja centrum handlowego w Poznaniu. 5 osób trafiło do szpitala
Pięć osób trafiło do szpitala po tym, jak w centrum handlowym w Poznaniu ktoś rozlał nieznaną substancję. Okazało się, że był to kwas masłowy.
- Przed południem otrzymaliśmy informację o nieznanej substancji, która została rozlana na pierwszym piętrze centrum handlowego. Natychmiast ewakuowaliśmy klientów i pracowników z budynku, łącznie około 120 osób - opowiada Wirtualnej Polsce Michał Kucierski, oficer prasowy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
W akcji brało udział pięć zastępów straży pożarnej i specjalna grupa chemiczno-ekologiczna. To jej członkowie stwierdzili, że tajemnicza substancja to kwas masłowy.
- Kwas masłowy ma niezbyt przyjemny zapach, w dużym stężeniu może działać drażniąco na drogi oddechowe. Tak było i w tym przypadku. 18 osób, które skarżyły się na trudności z oddychaniem zostało na miejscu przebadanych przez wezwanych ratowników medycznych. Pięć osób trafiło do szpitala - mówi WP kpt. Kucierski.
Centrum handlowe zostało zamknięte. Strażacy zajęli się neutralizacją rozlanego kwasu i wietrzeniem pomieszczeń.
Skąd kwas mlekowy wziął się w centrum handlowym? Czy mógł to być zwykły wypadek? - To nie jest substancja, którą można kupić w centrum - zapewnił WP kpt. Kucierski.
Poznańska policja na razie nie udziela odpowiedzi na temat tego incydentu. - Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - usłyszała WP w biurze prasowym Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.