Europa się burzy
W całej Europie dochodzi do protestów, strajków i zamieszek przypominających Wiosnę Ludów w 1848 roku.
16.02.2009 16:11
Protesty, strajki i zamieszki wstrząsnęły tej zimy Europą, gdy w kontynent uderzył kryzys ekonomiczny. We Francji 29 stycznia br. doszło to strajku generalnego, w całym kraju było też ponad dwieście demonstracji i akcji protestacyjnych, osiem największych central zawodowych protestowało przeciw działaniom rządu wobec kryzysu. W Niemczech związki pracowników kolei Transnet i GDBA przeprowadziły tego samego dnia strajk ostrzegawczy. Niepokoje miały miejsce w 2008 roku także na Ukrainie, w Turcji i Rosji. W Grecji w grudniu ub.r. doszło do rozruchów, a w styczniu br. zamieszki wybuchły na Łotwie, Litwie i w Bułgarii. W Islandii 26 stycznia koalicyjny rząd upadł pod naciskiem protestów społecznych trwających, odkąd w październiku 2008 roku kraj ten okazał się bankrutem.
Świecka tradycja
Europę charakteryzuje długa i barwna tradycja niepokojów społecznych, z których często wyłaniały się obejmujące cały kontynent ruchy rewolucyjne. Nasuwające się na myśl główne przykłady rewolucji w niedawnych dziejach to Wiosna Ludów roku 1848, Wielki Kryzys lat 1929–1933 i protesty z 1968 roku. W roku 1848 kluczowym czynnikiem była rywalizacja między arystokracją a od niedawna rosnącymi w siłę sklepikarzami, przemysłowcami, kupcami, wykwalifikowanymi pracownikami, wzbogaconymi dzięki industrializacji. Na poziomie lokalnym przyczyny protestów i rebelii roku 1848 były zróżnicowane (np. wywołane przez zarazę ziemniaczaną powstanie w Irlandii nie ma nic wspólnego z powstaniem w Polsce), lecz wszystkie one miały związek z prądami intelektualnymi połowy XIX wieku.
Marko Papic
© Stratfor
Pełna wersja artykułu dostępna w aktualnym wydaniu "Forum".