Polska"Europa Donna": nie ma profilaktyki raka piersi

"Europa Donna": nie ma profilaktyki raka piersi

Nie ma pieniędzy na profilaktykę raka piersi i drastycznie zmniejsza się liczba wykonywanych badań mammograficznych - alarmuje Ogólnopolska Organizacja Ruch Kobiet do Walki z Rakiem Piersi "Europa Donna".

07.10.2003 | aktual.: 07.10.2003 17:35

O problemie poinformowano na konferencji prasowej zorganizowanej w Legnicy w ramach obchodzonego w październiku miesiąca walki z rakiem piersi. W sobotę kobiety z "Europy Donny" przejdą ulicami miasta w specjalnym marszu.

"Przez ostatnie lata walczyłyśmy o uświadomienie kobietom, jak dużą wagę ma wykonywanie przez nie badań pod kątem wczesnego wykrycia nowotworu, teraz okazuje się, że kobiety zgłaszają się do nas, chcąc się przebadać, ale odchodzą, bo nie ma na to pieniędzy" - powiedziała dr Dorota Czudowska, szefowa ruchu "Europa Donna" w Polsce, która od 11 lat kieruje Ośrodkiem Diagnostyki Onkologicznej (ODO) Społecznej Fundacji "Solidarności" w Legnicy.

Czudowska powiedziała, że oddział Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia nie finansuje w tym roku Ośrodkowi żadnych badań profilatycznych piersi.

"Oznacza to, że nie ma profilaktyki, bo przy cenie jednorazowego badania wnoszącej ok. 60-70 zł, brak bezpłatnej możliwości skorzystania z mammografu powoduje, że większość kobiet odchodzi z kwitkiem. Po prostu nie stać ich na 'luksus', jakim okazuje się profilaktyka" - uważa Danuta Badoń, przewodnicząca "Europy Donny" w Legnicy.

W legnickim ośrodku, w którym badania wykonywane są kobietom z trzech powiatów, w 2001 roku z bezpłatnej mammografii skorzystało 16 tysięcy pacjentek. W 2002 badania wykonano 5 tysiącom kobiet, w tym roku wykonywanych jest tylko około 200 mammografii miesięcznie i są to badania płatne.

"I co z tego, że po 10 latach wyedukowałyśmy kobiety na tyle, że same garną się do badań, skoro w kraju nie ma pieniędzy na profilaktykę" - podkreśliła Badoń.

Obecnie w Polsce każdego roku notuje się ok 11 tys. nowych zachorowań na raka piersi, przy czym dla co drugiej kobiety diagnoza oznacza wyrok śmierci, gdy tymczasem na Zachodzie raka piersi udaje się wyleczyć u 70% pacjentek.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)