Europa - bogaci i biedni koło siebie

Mieszkańcy krajów Europy Centralnej i Wschodniej zarabiają znacznie mniej niż mieszkańcy innych krajów europejskich. Najniższą siłę nabywczą mają obywatele Mołdawii, dysponując przeciętnie w skali roku kwotą 280 Euro.

07.06.2005 08:30

Mieszkańcy Liechtenstein-u z przeciętnym dysponowanym rocznym dochodem netto w wysokości 42 000 Euro znajdują się na szczycie w hierarchii siły nabywczej krajów europejskich. Kolejne miejsca zajmują Szwajcarzy ze średnią kwotą 25 691 Euro, Luksemburczycy z 25 210 Euro i Norwegowie z 20 000 Euro na mieszkańca. Nasi zachodni sąsiedzi - Niemcy - z przeciętnym dochodem rocznym w wysokości 17 087 Euro - znajdują się na 10-tym miejscu za Danią i Wielką Brytanią. Analizując poszczególne regiony Europy, okazuje się, że 15 z 18-tu najbogatszych regionów Europy znajduje się w samej Szwajcarii. "Szwajcarski" ranking otwiera Genewa z przeciętną siłą nabywczą w wysokości 32 000 Euro.

W dolnej części hierarchii krajów pod względem siły nabywczej znajdują się mieszkańcy Centralnej i Wschodniej Europy. Ale również między nimi istnieją znaczące różnice. Podczas gdy Słoweńcy z kwotą 8 391 Euro dysponują najwyższym przeciętnym rocznym dochodem, to Białorusini muszą dać sobie radę z kwotą w wysokości 578 Euro, Ukraińcy z 515 Euro i w końcu Mołdawianie z 280 Euro. Również mieszkańcy krajów kandydujących do Unii Europejskiej - Rumunii i Bułgarii dysponują przeciętną siłą nabywczą jedynie w wysokości 1 661 Euro/ 1 544 Euro.

W Unii Europejskiej obok Luksemburga na szczycie hierarchii krajów charakteryzujących się wysoką siłą nabywczą znajdują się Irlandczycy dysponujący przeciętnie 18 000 Euro i Austriacy z kwotą 17 699 Euro. Natomiast na końcu hierarchii plasują się Słowacy i Łotysze z rocznym dochodem mniejszym niż 3.000 Euro.

Dla porównań międzynarodowych celowym jest uwzględnienie przy obliczeniach siły nabywczej zróżnicowanych poziomów cen i kosztów utrzymania w poszczególnych krajach. Ponieważ poziom cen w krajach bogatszych jest wyższy niż w krajach mniej zamożnych, różnice siły nabywczej mieszkańców poszczególnych krajów okazują się mniejsze.

Szwajcaria - numer 2 Europy pod względem siły nabywczej, po uwzględnieniu różnic kosztów utrzymania, spada z kwotą 19 700 Euro na miejsce trzecie, wyraźnie dystansowana przez Liechtenstein i Luxemburg. Kolejne miejsca w hierarchii zajmują Austria, Wielka Brytania, Francja, Norwegia, Belgia i Niemcy, gdzie siła nabywcza po uwzględnieniu różnic poziomów cen wynosi pomiędzy 16 000 i 17 500 Euro. Również w tym ujęciu najbiedniejszymi krajami Europy są Albania, Białoruś, Ukraina i Mołdawia. Przeciętna roczna siła nabywcza 2005 w Euro na mieszkańca uwzględniająca różnice kosztów utrzymania w poszczególnych krajach

Liechtenstein 32.203 Luxemburg 22.331 Szwajcaria 19.658 Austria 17.531Wielka Brytania 16.710Francja 16.706 Norwegia 16.559 Belgia 16.260 Niemcy 16.207 Włochy 16.162 Irlandia 16.050 Holandia 14.696 Islandia 14.687 Szwecja 13.975 Finlandia 13.886 Dania 13.634 Cypr 13.167 Hiszpania 12.997 Grecja 12.447 Słowenia 11.614 Portugalia 11.115 Malta 10.158

Czechy 8.265 Węgry 7.805 Litwa 7.197 Polska 6.949 Chorwacja 6.313 Słowacja 6.267 Estonia 5.963 Łotwa 5.632 Rumunia 4.567 Bułgaria 4.313 Turcja 4.257 Rosja 3.750 Serbia i Czarnogóra 3.573 Bośnia i Hercegowina 3.306 Macedonia 3.163 Ukraina 1.853 Białoruś 1.815 Albania 1.482 Mołdawia 783 Przeciętna - EU 25 14.255Przeciętna - Europa 9.894

Również w poszczególnych krajach istnieją znaczące regionalne zróżnicowania dochodów. Dobrym przykładem ilustrującym taki stan rzeczy jest Polska. Podczas gdy siła nabywcza mieszkańca Warszawy jest o 55% wyższa od przeciętnej, to siła nabywcza mieszkańców niektórych regionów Polski Wschodniej kształtuje się na poziomie niższym o 20% od przeciętnej.

Przepaść dochodowa pomiędzy Polską a jej zachodnim sąsiadem, nawet uwzględniając różnice cen, jest bardzo znaczna. Podczas gdy mieszkaniec Polski dysponuje przeciętną siłą nabywczą w wysokości 6 949 Euro, to jego niemiecki sąsiad rozporządza kwotą w wysokości 16 207 Euro. Patrząc dalej na wschód pokazuje się kolejna przepaść w strukturze siły nabywczej. Podczas gdy siła nabywcza Niemców może być obiektem zazdrości Polaków, tak siła nabywcza tych ostatnich mogłaby zadowolić ich wschodnich sąsiadów, których potencjał nabywczy nie przekracza poziomu 2000 Euro (Białoruś - 1 815 Euro i Ukraina - 1 853 Euro).

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)