Eurodeputowani zatwierdzili nową Komisję Europejską
Parlament Europejski zatwierdził w Strasburgu nową Komisję Europejską, którą pokieruje Jean-Claude Juncker. Za powołaniem nowej KE głosowało 423 europosłów, przeciw było 209, a 67 wstrzymało się od głosu. W skład KE wchodzi przewodniczący 27 komisarzy, wśród nich Elżbieta Bieńkowska, która zajmie się także sprawami kosmicznymi.
Pozytywny wynik głosowania oznacza, że nowa Komisja Europejska przystąpi do pracy 1 listopada.
Od głosu wstrzymała się Frakcja Europejskich i Konserwatystów i Reformatorów, do której należą politycy m.in. PiS. Przeciwko nowej Komisji głosowali Zieloni oraz frakcje antyeuropejskie.
Jean-Claude Juncker przekonał eurodeputowanych, że nowa Komisja będzie zajmować się sprawami najważniejszymi dla obywateli oraz będzie bardziej skuteczna od poprzedniej. Służyć ma temu całkiem nowa organizacja prac i powołanie siedmiu wiceprzewodniczących, którzy mają zajmować się priorytetowymi dziedzinami oraz koordynować pracę pozostałych komisarzy. Będzie to, zdaniem Junckera, komisja polityczna ludzi o dużym doświadczeniu.
Wśród 27 komisarzy jest czterech byłych premierów, dziewięciu byłych ministrów i wielu byłych członków Parlamentu Europejskiego. - Wiedzą oni, jak realizować postawione przed nimi zadania - przekonywał Jean-Claude Juncker. Jego pierwszym wiceprzewodniczącym i "prawą ręką" jest Holender Frans Timmermans. Zajmować będzie się przede wszystkim poprawą unijnych regulacji prawnych.
Polka Elżbieta Bieńkowska, komisarz do spraw rynku wewnętrznego, przemysłu oraz małych i średnich przedsiębiorstw, będzie dodatkowo odpowiedzialna za sprawy kosmiczne.
Na podstawie decyzji europarlamentu Komisję powoła Rada Europejska.