Etiopskie wojska zabiły co najmniej 12 cywilów
Co najmniej 12 cywilów zginęło na zachodzie Somalii, zastrzelonych przez stacjonujące w tym kraju etiopskie wojska - poinformowała agencja AFP, powołując się na świadków. Dziewięć osób jest rannych.
30.04.2008 12:05
Do zdarzenia doszło w mieście Baidoa, do niedawna siedzibie tymczasowych władz Somalii, położonej około 250 kilometrów na północny zachód od Mogadiszu. Zaatakowano tam etiopski konwój wojskowy, na co Etiopczycy odpowiedzieli ogniem. Pod jednym z etiopskich pojazdów eksplodowała bomba.
Co najmniej 12 osób zginęło i dziewięć zostało rannych od strzałów żołnierzy etiopskich - powiedział cytowany przez AFP Abdurahman Takow.
Etiopskie wojska przybyły do Somalii na przełomie 2006-2007 roku na prośbę somalijskich władz tymczasowych, aby pomóc im w walce z rebelią islamskich ekstremistów.
W Somalii od 1991 r. trwa wojna domowa. Obecnie rebelianci islamscy usiłują odzyskać tereny utracone na południu i w centrum kraju w wyniku ofensywy sił etiopskich wspomagających siły rządu somalijskiego.