Eskaluje spór UE-USA. Komisarz UE odwołuje wizytę w Stanach
Według doniesień Bloomberg, Thierry Breton, Europejski Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług nie weźmie udziału w poniedziałkowym szczycie Rady UE–USA ds. Handlu i Technologii. - Szczyt nie poświęca wystarczająco czasu kwestiom, które niepokoją wielu europejskich ministrów przemysłu i przedsiębiorców - podkreślił w oświadczeniu doradca Bretona. Spór UE i USA związany jest z reformami Waszyngtonu.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Eskaluje spór UE i USA ws. ustawy Inflation Reduction Act. Europejscy przywódcy wskazują, że jej obecny kształt negatywnie wpłynie na politykę przemysłową państw należących do Wspólnoty.
Według doniesień Bloomberg, Thierry Breton, Europejski Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług nie weźmie udziału w poniedziałkowym szczycie Rady UE–USA ds. Handlu i Technologii. Jego decyzja jest związana z brakiem zaangażowania USA w rozwiązanie konfliktu z UE ws. amerykańskiej reformy.
- Szczyt nie poświęca wystarczająco czasu kwestiom, które niepokoją wielu europejskich ministrów przemysłu i przedsiębiorców - przekazał doradca Bretona w oświadczeniu opublikowanym w czwartek przez Bloomberg.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraiński BTR-4 po spotkaniu z miną. Rosjanie nie mogli w to uwierzyć
Według Bretona niektóre problemy na szczycie są "omawiane podczas dwugodzinnych spotkań ministerialnych, a ustawa o redukcji inflacji została niemalże wykluczona z porządku obrad, bo dyskusja w jej sprawie będzie przeprowadzona podczas czegoś na kształt 45-minutowego lunchu".
Breton zadeklarował, że uda się do Stanów Zjednoczonych na początku 2023 r., by omówić sprawy związane z przemysłem, konkurencyjnością, kwestiami cyfrowymi i technologicznymi, kosmicznymi i cybernetycznymi.
- Dzisiaj prawdziwym problemem jest pilna potrzeba zachowania konkurencyjności europejskiej bazy przemysłowej. Tylko Europa może i musi znaleźć szybką i odpowiednią odpowiedź na to wyzwanie. Komisarz obecnie poświęca temu całą swoją energię - podał doradca Bretona.
Amerykańska ustawa
W sierpniu prezydent USA podpisał ustawę "Inflation Reduction Act", która przewiduje przekazanie aż 370 mld dolarów, głównie w formie ulg podatkowych i dotacji, na ekologiczne inwestycje, a w tym m.in. energię odnawialną, termomodernizację domów, zakup amerykańskich samochodów elektrycznych i ograniczenie emisji metanu.
Dla państw należących do Unii Europejskiej jest to środek protekcjonistyczny, ponieważ inwestorzy chętniej wybiorą działalność w USA niż w UE. Będzie to dla nich bardziej korzystne i opłacalne miejsce do rozwijania przedsiębiorstw.
Kwestię ustawy poruszono też podczas wizyty Joe Bidena we Francji. Prezydent USA spotkał się w czwartek z Emmanuelem Macronem.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski