Elektrownia atomowa na Słowenii już działa
Elektrownia atomowa Krszko w Słowenii już
działa po awarii zaworu w pierwotnym układzie chłodzenia reaktora - poinformowały władze siłowni w oświadczeniu.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/awaria-w-slowenskiej-elektrowni-atomowej-krszko-6038693285655681g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/awaria-w-slowenskiej-elektrowni-atomowej-krszko-6038693285655681g )
"Awaria w słoweńskiej elektrowni atomowej Krszko"
W elektrowni doszło 4 czerwca do niewielkiego wycieku chłodziwa z pierwotnego układu chłodzenia, w związku z czym podjęto decyzję o wyłączeniu reaktora, który trzeba było wystudzić, gdyż jego normalna temperatura robocza wynosi 300 stopni C.
Jak podano w oświadczeniu, reaktor wznowił pracę w poniedziałek wieczorem, po kontroli przeprowadzonej przez urząd ds. bezpieczeństwa nuklearnego.
Choć władze słoweńskie zapewniały, że awaria nie spowodowała żadnego zagrożenia, wzbudziła ona ogromne zainteresowanie w kraju i za granicą. Lublana zgłosiła uszkodzenie do unijnego systemu wczesnego powiadamiania i wymiany informacji o zagrożeniach radiologicznych bądź nuklearnych ECURIE (European Community Urgent Radiological Information Exchange).
Eksploatowana wspólnie przez Słowenię i Chorwację elektrownia dysponuje jednym reaktorem o mocy 2000 MW amerykańsko-japońskiej firmy Westinghouse. Została uruchomiona w 1983 roku. W 20% zaspokaja zapotrzebowanie na energię Słowenii i 15% - Chorwacji.
Pomimo protestów obrońców środowiska Słowenia planuje budowę do 2013 drugiego reaktora w Krszku.
