Sąd utajnił mowy końcowe prokuratora i obrońcy, jednak wiadomo, że oskarżyciel domaga się od szefa Samoobrony 35 tys. zł grzywny, a dodatkowo 2 tys. wpłaty na PCK. Natomiast obrońca Leppera, Róża Żarska, żąda uniewinnienia.
Lepper przed wejściem na salę rozpraw powiedział, że jest niewinny. Jeżeli miałbym zapłacić grzywnę, to nie zapłacę. Moich pieniędzy i tak nie starczy na służbę zdrowia, wojsko i policję. Trzeba najpierw zabrać złodziejom. Nic na mnie nie mają, więc chcą karać za słowa - mówił poseł.
Przed sądem zebrało się około 50 zwolenników Samoobrony. Sąd nie wpuścił ich jednak na salę utajniając rozprawę. (and, ajg)