"El Pais": Polacy największymi antysemitami
Ambasador Polski w Madrycie Grażyna Bernatowicz jest oburzona i zdziwiona artykułem, który ukazał się w sobotę w katalońskiej edycji dziennika "El Pais". Tekst ten zarzuca Polakom m.in. antysemityzm.
21.03.2007 | aktual.: 21.03.2007 17:40
"Mam ogromny respekt i szacunek dla wolności wypowiedzi, jednak za całkowicie niedopuszczalne uważam, aby dziennikarz, tak jak to uczyniła Pila Rahola, wydawał tego typu sądy o kraju, którego historia jest mu najwyraźniej całkowicie nieznana" - napisała ambasador w liście do redakcji "El Pais".
Autorka artykułu "Polonia a˙n hiela el alma" (Polska wciąż budzi grozę) Pilar Rahola napisała m.in., że "Polska odegrała kluczową rolę w niegodziwości, która doprowadziła do zagłady dwóch trzecich europejskich Żydów".
Pilar zarzuca Polsce - powołując się na "ekspertów" - że Polacy są "największymi antysemitami w Europie". Pisze też, że choć odpowiedzialność za obozy zagłady spoczywa na Niemcach, to "w Polsce zbiegły się dwa nurty antysemityzmu: nazistowski i wywodzący się z wiary chrześcijańskiej".
Bernatowicz przypomniała w liście, że "Polska była jedynym krajem okupowanym przez nazistów, w którym za pomoc Żydom, nawet najmniejszą, groziła kara śmierci". Podkreśliła, że mimo to wielu Polaków narażało życie, jak przykład podając Irenę Sendlerową, o której dziennik napisał 15 marca br.
"Zarówno ona (Sendlerowa) jak i tysiące innych Polaków mają swoje drzewka w Yad Vashem, a ich nazwiska widnieją na liście - dłuższej niż jakiegokolwiek innego narodu - osób odznaczonych medalem 'Sprawiedliwy wśród Narodów Świata'" - zaznaczyła ambasador RP w Madrycie.
Zdziwienie Bernatowicz budzi konieczność przypominania, że to właśnie Polska - "kraj bez stosów", jak ją nazywano, bo na jej terytorium pokojowo współżyli przedstawiciele różnych religii - udzieliła schronienia Żydom wypędzonym z Hiszpanii w 1492 r. Dodała, że byli oni traktowani w Polsce jako pełnoprawni obywatele. Zastanawia ją jak w obliczu tego faktu, hiszpański dziennikarz może insynuować, że "Polska wymyśliła nienawiść do Żydów, nawet zanim miała Żydów".
Bernatowicz podkreśliła też w liście, że Polska była pierwszym krajem zaatakowanym 1 września 1939 r. przez Trzecią Rzeszę. Przypomniała, że polscy żołnierze walczyli dzielnie, ale zostali pokonani przez liczniejsze i lepiej wyposażone wojsko niemieckie, które najechało kraj od zachodu. Dodatkowo 17 września od wschodu zaatakowały Polskę wojska radzieckie.
"Niewiele było narodów, które zdecydowały się stawić czoło tak potężnemu nieprzyjacielowi, bo łatwiej i pewniej byłoby przecież poddać się bez walki" - czytamy w liście.
"W prasie jest miejsce na bardzo różnorodne opinie, mimo to sądzę, że dziennik z taką tradycją i aspirujący do miana opiniotwórczego i rzetelnego powinien zwracać większą uwagę na wiarygodność swoich artykułów" - zakończyła swój list Bernatowicz.