Porażająca eksplozja w obwodzie charkowskim. Słup ognia ma 70 metrów
W obwodzie charkowskim eksplodował rurociąg. Wybuch doprowadził do pożaru. Lokalna administracja podaje, że słup ognia osiąga nawet 70 m wysokości.
18.04.2024 | aktual.: 18.04.2024 21:42
Do eksplozji doszło w czwartek 18 kwietnia przed godziną 19 miejscowego czasu. Nagrania potwierdzające, pożar pojawiły się następnie w komunikatorze Telegram. Według lokalnych mediów do wypadku doszło we wsi Kopanka w obwodzie charkowskim.
- Wydarzenie nie ma związku z działaniami wojennymi. Nie było żadnych ofiar. Okoliczności i szczegóły są wyjaśniane - komentuje służba prasowa regionalnej administracji państwowej w rozmowie z ukraińskim Kanałem24.
Na miejscu trwają ciągle działania strażaków, którzy próbują opanować szalejący pożar. Jak podaje regionalna administracja, płomienie osiągają wysokość nawet 70 metrów. Świadkowie mówią natomiast, że temperatura na miejscu jest tak wysoka, że w promieniu 40 metrów od źródła ognia "topnieje asfalt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Krytyczna sytuacja na froncie"
- Sytuacja na ukraińskim froncie jest krytyczna, a najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny - powiedział po nieformalnym szczycie Rady Europejskiej premier Donald Tusk. Dodał, że w konkluzjach szczytu pojawił się zapis zobowiązujący UE do podjęcia działań na rzecz bezpieczeństwa ukraińskiego nieba.
Premier podkreślił, że wśród omawianych podczas szczytu tematów, szczególnie ważne z polskiej perspektywy, były kwestie związane z bezpieczeństwem. Liderzy państw członkowskich połączyli się również z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
- Prezydent Zełenski podkreślał natychmiastową, być może rozstrzygającą losy wojny, potrzebę dostarczenia Ukrainie systemów, które mogłyby zwalczać Rosyjskie rakiety i drony - przekazał Tusk.
Źródło: Telegram/Kanał24/PAP