Ekspert: opinia Komisji Weneckiej odbije się na pozycji Polski w UE
• Ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego ocenił wpływ opinii Komisji Weneckiej
• Według Tomasza Krawczyka wpłynie ona na pozycji naszego kraju w UE
• Co więcej, zauważa ekspert, dalsze inicjatywy w tej sprawie zapowiada KE
Ekspert ds. europejskich jest zdania, że zwrócenie się do Komisji Weneckiej było błędem. - Ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego i premier Beatę Szydło ktoś wprowadził w błąd. Ta instytucja, składająca się w znacznej mierze z byłych i obecnych sędziów trybunałów i sądów konstytucyjnych musiałaby przeskoczyć własny cień, by wystosować inną opinię. To było oczywiste, że będzie taka opinia, każdy prawnik i konstytucjonalista mógł to przewidzieć - podkreślił.
W ocenie Krawczyka opinia Komisji Weneckiej nie doprowadzi do uspokojenia sytuacji wokół Polski w UE. - Na pewno atmosfera wokół Polski nie będzie lepsza w Parlamencie Europejskim i Komisji Europejskiej - podkreślił.
Nawiązując do wszczętej przez Komisję Europejską procedury badania praworządności w Polsce mówił, że kwestią pozostaje, jaki jest cel całego tego postępowania.
- Weźmy pod uwagę, że ta procedura nie ma żadnego umocowania prawnego, funkcjonuje na zasadzie umowy dżentelmeńskiej, bo podjęcie działań wymaga jednomyślnej decyzji Rady Europejskiej - mówił. Tymczasem takiej jednomyślności nie będzie, ponieważ - jak mówił Krawczyk - już premier Węgier Viktor Orban zawetuje jakiekolwiek decyzje nakładające sankcje lub ograniczające prawa Polski w UE. - Nie sądzę, by on był jedynym, który taką decyzję chciałby zawetować - podkreślił.
- Co więcej, ta procedura nigdy nie miała zostać wszczęta i pozostać jako straszak - dodał. - Nie wiemy, czy Komisja Europejska nie dojdzie do wniosku, że wystarczająco już postraszyła Polskę wszczęciem postępowania. Jest też pytanie, jakie dokumenty i wyjaśnienia zostały złożone przez MSZ - zaznaczył ekspert.
W wydanym w piątek komunikacie Komisja Wenecka poinformowała, że konkluzją jej opinii na temat Trybunału Konstytucyjnego w Polsce jest to, że "osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce. W opinii mowa jest o tym, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania". Przedstawiciele Komisji Weneckiej oświadczyli na konferencji prasowej, że najważniejszą rekomendacją jest opublikowanie wyroku TK z 9 marca.
Rzecznik rządu Rafał Bochenek oświadczył w sobotę, że premier Beata Szydło zdecydowała o przekazaniu opinii Komisji Weneckiej do Sejmu, by to parlamentarzyści wszystkich klubów "podjęli wspólną pracę nad rozwiązaniem politycznego sporu". Podtrzymał stanowisko w sprawie publikacji orzeczenia TK z 9 marca; jak mówił, "rząd RP nie może opublikować stanowiska niektórych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, które nie jest oparte na przepisach prawa".