Trwa ładowanie...
dxdz80o
22-09-2006 12:50

Eksperci: to koniec sejmowej komisji ds. banków

Według konstytucjonalisty prof. Stanisława Gebethnera, orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego kończy prace komisji śledczej ds. banków. Natomiast konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek uważa, że komisja powinna przerwać swoje prace, a Sejm przyjąć uchwałę, która - zgodnie z zaleceniami TK - określiłaby dokładnie sprawę, którą zajęłaby się komisja.

dxdz80o
dxdz80o

Trybunał Konstytucyjny zakwestionował zakres działań komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowego i uznał, że jest niezgodna z konstytucją. Sędziowie TK stwierdzili, że dla powołania komisji śledczej konieczne jest jednoznaczne określenie sprawy, którą komisja ma się zajmować oraz cel, któremu mają służyć działania komisji.

Powołana w marcu br. komisja śledcza miała zbadać prawidłowość i celowość działań Narodowego Banku Polskiego i Komisji Nadzoru Bankowego (KNB) jako organów nadzoru bankowego w latach 1989-2006 oraz prywatyzację banków.

Ta komisja nie ma już racji bytu

Według prof. Gebethnera - który zastrzega, że uzasadnienie TK zna jedynie z medialnych przekazów - po orzeczeniu TK "nie ma zgodnego z konstytucją zakresu działania komisji". Ta komisja nie ma już racji bytu - dodaje ekspert.

Innego zdania jest prof. Piotr Winczorek.

dxdz80o

W jego ocenie, komisja powinna jedynie przerwać prace, a Sejm powinien podjąć uchwałę, która - zgodnie z zaleceniami Trybunału Konstytucyjnego - określiłaby dokładnie sprawę, którą zajęłaby się komisja. A jeśliby się chciała zająć tymi wszystkimi sprawami, co do których miała ochotę, to trzeba byłoby powołać tyle komisji, ile tych spraw - zaznaczył.

Komisja nie powinna kontynuować swoich prac w tym zakresie, w jakim zleciła jej to uchwała Sejmu. Uchwała w części dotyczącej zakresu prac komisji okazała się sprzeczna z konstytucją - powiedział prof. Winczorek. Jak dodał, trybunał powiedział wyraźnie, że to, co komisji zlecono, to jest cały pakiet spraw i że komisja sama sobie nie może wybierać z tego pakietu rzeczy, którymi miałaby się zajmować.

Niedopuszczalne okazało się śledzenie działań NBP

Prof. Winczorek zwrócił również uwagę, że - według TK - niedopuszczalne okazało się śledzenie działań Narodowego Banku Polskiego.

Trybunał w sposób jednoznaczny określił uprawnienia i zakres działania komisji śledczej, potwierdzając tezę, że każdy wezwany powinien się stawić przed komisją, ale komisja nie ma prawa wzywać każdego - zaznaczył z kolei Gebethner.

dxdz80o

15 września komisja śledcza ds. banków i nadzoru bankowego przyjęła wniosek o wystąpienie do sądu o ukaranie Balcerowicza za niestawienie się przed nią tego dnia. Kara może wynieść do 3 tys. zł.

Prof. Winczorek przewiduje, że po orzeczeniu TK są małe szanse na to, by sąd na wniosek komisji śledczej karał prezesa NBP prof. Leszka Balcerowicza.

Nie sądzę, żeby po czymś takim sąd chciał karać pana Balcerowicza(...) W tym sporze wyraźnym zwycięzcą został pan Balcerowicz - i każdy inny prezes NBP, który by się znalazł w takiej sytuacji jak on - uważa.

dxdz80o

Prof. Gebethner zauważył, że TK "dał bardzo rozbudowaną reprymendę co do sposobu działania komisji, która jest takim sądem inkwizycyjnym". To nie dotyczy tylko tej komisji, ale i poprzednich, których członkowie pozwalają sobie na rzeczy niedopuszczalne w państwie demokratycznym - podkreśla ekspert.

Konstytucjonalista ma przy tym nadzieję, że Sejm wyciągnie wnioski z orzeczenia TK i że orzeczenie "ostudzi zapędy". Bardzo ważne jest też, że Trybunał uznał, iż uchwały - jeśli mają charakter normatywny - podlegają kontroli - dodał Gebethner.

Prof. Winczorek przyznał, że spodziewał się takiego wyroku Trybunału. To, co Trybunał powiedział, było poglądem większości specjalistów. Dziwiłoby mnie, gdyby się stało inaczej - powiedział. Sejm musi na nowo określić zakres pracy komisji

dxdz80o

Konstytucjonalista Ryszard Piotrowski uważa, że po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego komisja do spraw sektora bankowego musi zmienić swój sposób działania. Sejm natomiast musi na nowo określić zakres pracy komisji.

Ale - według konstytucjonalisty - powinno się zmienić znacznie więcej. Komisja powinna w każdym aspekcie swojego istnieia przestrzegać konstytucji i obowiązujących ustaw - bo tylko wówczas jej działania są legalne.

Jak powiedział doktor Piotrowski - z orzeczenia wynika, że demokracja nie jest sejmokracją, a władza nie może być rozumiana jako rządy dość przypadkowo zebranej większości, która wyobraża sobie, ze jest ponad prawem.

dxdz80o

Według Ryszarda Piotrowskiego, z uzasadnienia orzeczenia Trybunału wynika też, że posłowie komisji nie mogą swojego śledztwa prowadzić w dowolny sposób. Nie wolno komisji - jak podkreśla Ryszard Piotrowski - obrażać ani w inny sposób naruszać godności świadków. Konstytucjonalista podkreślił, że wypowiedź Trybunału dotyczy także poprzednich komisji śledczych, które w odniesieniu do godności świadków - także łamały konstytucję.

Decyzja TK ułatwi kwestionowanie komisji śledczych

Marszałek Sejmu Marek Jurek uważa, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego, który uznał uchwałę o powołaniu komisji śledczej ds. banków za niezgodną z konstytucją, "ułatwi kwestionowanie komisji śledczych powoływanych przez Sejm".

Trybunał kierował się ostrożnością wobec pracy komisji śledczych. Ale w moim przekonaniu, od kiedy zaczęły pracować komisje śledcze kilka lat temu, Polska zmieniła się na lepsze - powiedział marszałek dziennikarzom.

dxdz80o

Według marszałka, Trybunał podjął decyzję, które ograniczają korzystanie przez Sejm z uprawnienia prowadzenia śledztw parlamentarnych.

Według Jurka, komisja śledcza powołana na bazie uchwały zakwestionowanej przez Trybunał Konstytucyjny nie może kontynuować swej pracy. "Tak się dziś wydaje" - powiedział marszałek.

Marszałek powiedział, że teraz istnieje konieczność zmiany uchwały o powołaniu komisji śledczej, tak by była ona zgodna z orzeczeniem TK.

Jurek podkreślił, że pozostają "problemy", którymi miała zająć się komisja śledcza.

Trzeba się zastanowić, które z nich mogą być podjęte na nowo zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego i trzeba to prowadzić dalej, bo społeczeństwo interesuje się historią prywatyzacji banków w Polsce - zaznaczył.

dxdz80o
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dxdz80o
Więcej tematów