Sejm omawia w środę przedstawioną przez rząd politykę ekologiczną państwa i strategię rozwoju energetyki odnawialnej w Polsce. Sejmowa komisja ochrony środowiska proponuje, by pomimo wielu uwag, przyjąć politykę ekologiczną, a odrzucić dokument dotyczący energetyki odnawialnej.
Wiceminister środowiska Marek Michalik podkreślił, że rząd podtrzymuje treść strategii. Jest to pierwszy taki dokumentem wśród państw kandydujących do Unii Europejskiej. Dokument spełnia wszelkie wymogi Unii - podkreślał.
Chcemy jako Polska wybrać rolę lidera w regionie w dziedzinie energetyki odnawialnej, a nie pozostać na pozycji wyczekującej - przekonywał Michalik.
Sprawozdawca komisji Jerzy Madej tłumacząc negatywną ocenę rządowego dokumentu powiedział, że oprócz formalnych względów - braku harmonogramu realizacji poszczególnych zadań, pojawiły się wątpliwości merytoryczne. Chodziło o ocenę obecnego poziomu wykorzystania źródeł odnawialnych do produkcji energii, czy ścieżek dojścia do planowanego poziomu jej wykorzystania.
Komisja zarzuciła też rządowej strategii, że nie znalazły się w niej zachęty finansowe dla rozwoju energetyki odnawialnej. Unia chce, by z energetyki odnawialnej pochodziło 12% produkowanej tam energii. Polska strategia zakłada 7%.(aka)
