Egzaminatorzy zatrzymani za koniak i część do samolotu
Łódzcy policjanci zatrzymali trzech egzaminatorów z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Piotrkowie Trybunalskim. Są podejrzani o przyjmowanie łapówek przy egzaminach na prawo jazdy. Grozi im do 8 lat więzienia. Jeden przyjąć miał część do swojego samolotu, wartą ok. 150 zł, drugi trzy butelki koniaku.
28.11.2007 | aktual.: 28.11.2007 13:27
Jak poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska, zatrzymani to mieszkańcy powiatu piotrkowskiego, Radomska i Tomaszowa Mazowieckiego w wieku od 49 do 53 lat. Przedstawiono im kilka zarzutów - m.in. przekroczenia uprawnień, poświadczenia nieprawdy i biernego łapownictwa.
Ustalono, że 53-latek załatwił kursantowi zdanie egzaminu na prawo jazdy w zamian drobną część, o wartości ok. 150 zł, do swego samolotu. Kolejny egzaminator przyjął za podobną przysługę trzy butelki koniaku. Po przedstawieniu zarzutów wszyscy zostali zwolnieni do domu; wobec najstarszego z podejrzanych zastosowano dozór policyjny.
To kolejne osoby podejrzane w związku z aferą korupcyjną w piotrkowskim WORD w latach 2001-2004. Dotąd zatrzymano w sumie 10 osób; trzy przebywają w areszcie. Wśród nich są m.in. dwaj właściciele auto-szkół, egzaminatorzy oraz pośrednicy, którzy wykorzystując wpływy u egzaminatora w zamian za łapówki załatwiali kursantom pomyślne zdanie egzaminów na prawo jazdy.
Na poczet przyszłych kar funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. kilka samochodów podejrzanych oraz gotówkę. W śledztwie przesłuchano kilkaset osób; sprawa jest rozwojowa i niewykluczone są kolejne zatrzymania.