Edmund Ciesielski zaginął dwa lata temu i wciąż nie wiadomo, co się z nim stało. Mężczyzna cierpi na chorobę Alzheimera

Edmund Ciesielski zaginął 17 kwietnia 2014 r. Około godz. 15 wyszedł z domu na os. Ustronie w Gnieźnie i od tamtej pory nie wiadomo, co się z nim stało. Chociaż od dnia zaginięcia wkrótce miną dokładnie dwa lata, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie cały czas prowadzą poszukiwania 69-latka.

Mężczyzna cierpi na chorobę Alzheimera, dlatego być może żyje, lecz sam nie wie, kim jest. Z tego powodu policja ponownie opublikowała jego zdjęcie w nadziei, że może ktoś go rozpozna.

69-letni dziś Edmund Ciesielski ma 160 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. W dniu zaginięcia był ubrany w ciemne spodnie i popielatą kurtkę.

- Policjanci zajmujący się sprawą zwracają się do wszystkich osób, które mogą udzielić jakichkolwiek informacji na temat miejsca pobytu zaginionego Edmunda Ciesielskiego, o kontakt osobisty z funkcjonariuszami z Zespołu do Spraw Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie - apeluje Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji.

Komenda mieści się przy ul. Jana Pawła II 2. Można też kontaktować się drogą telefoniczną, dzwoniąc pod numery: 61 426-03-07, 61 426-02-11 lub 997.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .