Dziki opanowały miasta. To już plaga
Dzik ukradł plecak, rodzina dzików spaceruje po mieście, dziki splądrowały kosze na śmieci - to częste tytuły nagrań zalewających internet. Ludzie alarmują, że to już plaga. Zwierzęta doczekały się już nawet własnej nazwy - dziki miejskie.
14.03.2024 | aktual.: 14.03.2024 12:18
- Te zwierzęta czują się tutaj bardzo dobrze. Te, które już urodziły się w mieście, są to tak zwane "dziki miejskie". Tak na nie mówimy. One do lasu nie wchodzą, bo dla nich miasto jest już naturalnym środowiskiem - tłumaczył w rozmowie z TVN24 Leonard Wawrzyniak ze Straży Miejskiej w Gdyni.
To właśnie z Trójmiasta pochodzi głośne w ostatnim czasie nagranie z dzikiem w roli głównej. Zwierzę, nic nie robiąc sobie z bawiących się dookoła dzieci, zabrało jednemu z nich plecak. Klip obejrzano w internecie prawie 3 miliony razy.
W Gdyni jedna z mieszkanek nagrała całą watahę, łącznie z młodymi, która żwawym krokiem przechodziła przez jezdnię. Zwierzęta ewidentnie nic nie robiły sobie z tego, że zatrzymują ruch na popularnej trasie.
Jeszcze na początku roku popularność zdobyło nagranie z Jaworzna, gdzie stado dzików zainteresowało się kobietą wracającą z zakupami do domu. Na filmie widać, jak zainteresowany pożywieniem dzik podąża za jaworzanką, a reszta watahy przygląda się z boku. Dziki na Osiedlu Stałym w Jaworznie goszczą od lat. Mówił o tym "Wyborczej" Paweł Silbert, prezydent miasta. "Jedna grupa dokarmia dziki, druga zgłasza nam, że powinniśmy je usunąć" - podkreślał.
Sytuacja, choć może wyglądać zabawnie, jest potencjalnie niebezpieczna. W Gdyni dzik zaatakował kobietę wracającą z zakupów i uszkodził jej tętnicę udową. Kobieta w stanie ciężkim trafiła do szpitala.
Zobacz także
Dzik w mieście. Co robić?
O tym, jak zachowywać się w przypadku spotkania z dzikiem, urzędy miejskie i komendy policji informują regularnie. Warszawski ratusz przypomina, że chcąc uniknąć spotkań z dzikami, należy utrzymywać czystość i porządek na terenach swoich nieruchomości. Nie wolno wyrzucać żywności w miejscach do tego nieprzeznaczonych a kosze na śmieci w okolicy gospodarstw domowych powinny być zamykane, aby dzik nie mógł się do nich dostać i nie wyczuł zapachu pożywienia.
Natomiast, gdy dojdzie do spotkania z dzikiem, należy oddalić się, nie wykonując gwałtownych ruchów. Nie wolno również głaskać, karmić, podchodzić do dzika, który sprawia wrażenie zwierzęcia oswojonego - w dalszym ciągu może być niebezpieczny.
źródło: Wyborcza, TVN24