PolskaDziennikarze rzucają "Fakt", naczelny słuchawkę

Dziennikarze rzucają "Fakt", naczelny słuchawkę

Z redakcji "Faktu" odchodzi troje dziennikarzy: Karol Manys, Jan Osiecki i Aneta Stabryła. Gazeta istnieje na rynku od 10 dni.
Grzegorz Jankowski, redaktor naczelny "Faktu" był zdziwiony
informacją o rezygnacji swoich pracowników, prosił dziennikarza PAP o podanie nazwisk dziennikarzy. Gdy spotkał się
z odmową, uznał rozmowę za bezprzedmiotową i rzucił słuchawką.

Manys od 1 grudnia wraca do "Super Expressu", gdzie pracował przed "Faktem". Pytany o powody decyzji mówi, że "SE" jest jego "naturalny środowiskiem". "dużo się z nim ostatnio zmieniło. Lepiej sie tam czuję" - dodał. Zaznaczył, że "Fakt", go w żaden sposób nie zawiódł; uważa go za "fajny produkt", ale wybiera "Super Express".

Także Jan Osiecki powraca do gazety, w której już kiedyś pracował. Na razie nie chce jednak ujawnić jej tytułu. Zamierza też współpracować z wieloma tytułami.

Aneta Stabryła odeszła z "Faktu", bo dostała propozycję pracy w przygotowywanym przez Tomasza Wołka "Życiu". Ma tam być szefową działu społecznego. "To ciekawa propozycja. Chciałabym spróbować czegoś nowego" - powiedziała. Dodała, że nie ukrywa, iż powody miały także charakter finansowy.

Pierwszy numer "Faktu" ukazał się na rynku 22 października. Gazeta zatrudnia ok. 120 dziennikarzy, nad projektem pracowano od wiosny tego roku. Według wydawcy "Faktu" Axel Springer Polska, pierwszy numer ukazał się w nakładzie 700 tys. egzemplarzy.(iza)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)