#dzieńdobryWP Robert Biedroń: nie przygotowaliśmy Polaków na przyjście dyktatora, teraz wszyscy chcą mieszkać w Kanadzie
- Doszliśmy do patologii, bo najważniejsza osoba w Polsce, która nie ponosi żadnej odpowiedzialności, podejmuje sobie decyzje w sprawie wycinki drzew. Nie zrobiliśmy nic, żeby przygotować społeczeństwo na dyktatora, jakim jest prezes PiS - powiedział Robert Biedroń w porannym programie WP1. Prezydent Słupska zaznaczył jednak, że jest jedno miejsce na świecie, w którym chcą teraz mieszkać wszyscy. - To Kanada, dlatego trzeba iść drogą premiera Justina Trudeau. On jest teraz "sexy" i "cool" - wyjaśnił.
- Dzieją się w Polsce niespotykane rzeczy, PiS nasyła na prezydentów miast i samorządowców CBA - powiedział prezydent Słupska. Dodał, że "coraz rzadziej śledzi życie polityczne w Polsce". - Zraża mnie brak kultury i to samo widzą zwykli Polacy. Ludzie mają dość - zaznaczył.
- Od kiedy istnieje sztuka, to budziła ona sprzeciw. Ostatnią rzeczą jaką bym zrobił, to ingerencja w teatry, które dotuję jako prezydent Słupska. Zostawmy wolność ekspresji - powiedział z kolei o sprawie sztuki "Klątwa" w Teatrze Powszechnym.
Biedroń w #dzieńdobryWP: wszyscy chcą teraz mieszkać w Kanadzie
- Jan Szyszko zamienia Polskę w trociny i doprowadzi do katastrofy ekologicznej. Konsekwencje wycinki drzew będą duże, zwłaszcza w kontekście smogu w Polsce - tak skomentował z kolei wprowadzenie ustawy ministra środowiska Jana Szyszki.
- Unia Europejska się rozpada, jest osłabiona. Potrzebni są mądrzy ludzie. Niestety, ale Donald Tusk nie jest z mojej bajki. Trzeba iść drogą premiera Kanady Justina Trudeau. Wszyscy chcą tam teraz mieszkać. On jest teraz "sexy" i "cool" - powiedział Biedroń w #dzieńdobryWP.