ŚwiatDzień Wszystkich Świętych w kulturze i religii innych narodów

Dzień Wszystkich Świętych w kulturze i religii innych narodów

Dzień Wszystkich Świętych obchodzony jest 1
listopada nie tylko w Polsce. Obchodzą go także narody o innej
kulturze i wyznawanej religii. W tym dniu znicze są zapalane na
wielu cmentarzach świata; czczona pamięć najbliższych, którzy już
odeszli.

W krajach o tradycji katolickiej 1 listopada jest dniem wolnym od pracy. Katolicy europejscy w tym dniu odwiedzają groby swoich bliskich, składają na nich wieńce i kwiaty oraz zapalają świece i znicze. Dzień Wszystkich Świętych jest dla katolików dniem zadumy i refleksji nad śmiercią oraz nad sensem ludzkiego życia i jego przemijania.

Obraz
© Filipiny (fot. AFP)

Odmienne natomiast obyczaje mają mieszkańcy katolickich krajów pozaeuropejskich, m.in. Meksyku czy Filipin, gdzie Dzień Wszystkich Świętych ma charakter bardzo radosny. I tak np. w Meksyku tego dnia organizowane są zabawy i maskarady. Z kolei na Filipinach w tym dniu cmentarze zapełniają się całymi rodzinami; ustawia się namioty, w których urządzane są huczne uczty i biesiady.

W krajach niekatolickich nie obchodzi się Dnia Wszystkich Świętych, chociaż w niektórych anglosaskich krajach o tradycji protestanckiej, takich jak: USA, Nowa Zelandia, Australia czy Wielka Brytania, swoistym odpowiednikiem Dnia Wszystkich Świętych jest Halloween, obchodzone 31 października.

Obraz
© USA (fot. AFP)

W USA podczas Halloween odbywają się uliczne parady i zabawy, które trwają do białego rana. W ciągu dnia grupki dzieci przebranych za bajkowe postaci wędrują od domu do domu i gdy drzwi się otworzą, wołają do gospodarzy: "Psota albo poczęstunek". W ostatnim dziesięcioleciu zauważono wyraźny renesans masek politycznych na paradach. Dobrze sprzedawały się maski Richarda Nixona, Ronalda Reagana i Jimmy'ego Cartera, a po zamachu 11 września w 2001 roku na USA pojawiły się podobizny Bin Ladena. O zmierzchu na ulicy można też spotkać osoby przebrane za czarownice, duchy i kościotrupy.

W Szwecji Zaduszki są ruchomym świętem i przypadają w pierwszą sobotę listopada. Na każdym cmentarzu znajduje się tzw. zagajnik pamięci, gdzie rozsypuje się prochy zmarłych, którzy nie chcieli tradycyjnego pochówku. W Zaduszki Szwedzi w tym miejscu właśnie miejscu wspominają zmarłych.

Obraz
© Francja (fot. AFP)

We Francji nie ma tradycji palenia zniczy na grobach. W Dniu Wszystkich Świętych np. grupy młodzieży z niemal całego świata pielgrzymują do grobu legendarnej gwiazdy rocka - Jima Morrisona. Przybysze czuwają nad grobem swego idola na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise cały dzień i pół nocy, śpiewając i grając na gitarach jego najpopularniejsze przeboje.

W Niemczech obchodzi się tzw. Totensonntag, przypadający w ostatnią niedzielę roku kościelnego. W tym dniu także część polskich protestantów odwiedza groby swoich bliskich. Natomiast Holendrzy nie mają żadnego święta o charakterze religijnym. Obchodzą oni jedynie 4 maja tzw. "upamiętnienie zmarłych". Składają wtedy wieńce i kwiaty w miejscach kaźni II wojny światowej i przed pomnikami.

W tradycji rosyjskiej zmarłych wspomina się w niedzielę wielkanocną. Tego dnia Rosjanie całymi rodzinami gromadzą się przy grobach swoich najbliższych.

Stanisław Karnacewicz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)