Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci

Rzecznik przypomniał, że tegoroczne święto przypada w momencie, kiedy media obiega informacja o kolejnym pobitym dziecku - do szpitala trafił czteroletni chłopiec z podłódzkiego Rzgowa. Zdaniem prokuratury chłopczyk od pół roku był bity po całym ciele m.in. skórzanym pasem, głodzony lub karmiony resztkami jedzenia. RPD we wtorek przystąpił do postępowania toczącego się w tej sprawie.

- Warto zwrócić uwagę, że jednak znajdują się ludzie, którzy mają odwagę zareagować, zgłosić takie przypadki do odpowiednich służb - powiedział Michalak, nawiązując do faktu, że o sytuacji chłopca zawiadomiła służby sąsiadka rodziny.

Zdaniem rzecznika, analizując postawy wobec bicia dzieci na przestrzeni ostatnich lat, mamy wnioski i optymistyczne, i pesymistyczne. Pesymistyczne w jego opinii jest to, że nadal przyzwolenie dla bicia dzieci w Polsce utrzymuje się na poziomie 60 proc., a 10 proc. Polaków twierdzi, że wiedząc, iż dziecko jest krzywdzone, nie zareagowaliby w żaden sposób.

- Optymistyczne jest to, że jednak mamy zakaz bicia dzieci i że na przestrzeni ostatnich pięciu lat przyzwolenie dla stosowania kar cielesnych wobec dzieci spadło o 18 proc. Optymistyczne na pewno też jest, że znajdują się ludzie, którzy reagują. Nie zawsze ta reakcja musi polegać na zawiadamianiu służb. Czasem, wystarczy podejść i zwrócić uwagę, pokazać, że można inaczej. To na pewno buduje świat lepszy dla najmłodszych - mówił Michalak.

Zakaz bicia dzieci wprowadziła ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie - od 1 sierpnia 2010 r. w Polsce obowiązuje zakaz stosowania jakichkolwiek kar cielesnych wobec dzieci przez osoby wykonujące władzę rodzicielską oraz sprawujące opiekę lub pieczę nad małoletnim.

- Trzeba o tym pamiętać i przestrzegać tego ważnego prawa dzieci - zaznaczył RPD.

Na przełomie maja i czerwca 2013 roku Marek Michalak zainicjował kampanię społeczną "Reaguj. Masz prawo", zachęcającą do reakcji w obliczu krzywdy dziecka.

- Kampania ma na celu stworzenie koalicji przeciwko przemocy wobec dzieci - do tej koalicji powinien przyłączyć się każdy z nas, każdy przyzwoity człowiek. Musimy przyjąć raz na zawsze prawdę, że dziecko nie jest niczyją własnością, należy zawsze taktować je podmiotowo - podkreślił Michalak.

W tym roku Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci obchodzony jest po raz dwunasty, a po raz czwarty pod rządami ustawy zakazującej stosowania kar cielesnych wobec najmłodszych. Celem tej inicjatywy jest przekonanie rodziców i opiekunów dzieci, że rezygnacja z przemocy i kar fizycznych to jeden z niezbędnych warunków pomyślnego rozwoju dziecka.

Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Bicia Dzieci to inicjatywa zapoczątkowana przez amerykańską organizację EPOCH (End Physical Punishment of Children) w 2006 r.