Jej rosyjski dowódca Walerij Korzun i dwójka inżynierów pokładowych: Rosjanin Siergiej Treszczew i Amerykanka Peggy Whitson mają w czwartek wolny dzień i, jak powiedział wiceszef rosyjskiego Centrum Kontroli Lotów (CKL) Wiktor Błagow, cieszą się zasłużonym odpoczynkiem po rozładunku zaopatrzenia, które przywiózł na stację pod koniec czerwca statek towarowy "Progress".
W czwartek ośrodki lotów USA i Rosji przekazały świąteczne życzenia na pokład ISS, a z Houston, gdzie mieści się amerykański ośrodek lotów kosmicznych, nadano na stację hymn amerykański.
Chociaż na stacji pracują teraz dwaj Rosjanie i tylko jedna Amerykanka, to święta narodowe Rosji i USA tradycyjnie obchodzi cała załoga - wyjaśnił Błagow, dodając, że poza świętami narodowymi na ISS, tak jak na jej poprzedniczce, stacji orbitalnej Mir, zwykło się świętować Nowy Rok i katolickie Boże Narodzenie.
Oczywiście na orbicie warunki - w porównaniu z ziemskimi - są spartańskie, niemniej możliwość spędzenia czasu przy świątecznym stole jest - powiedział wiceszef Centrum.
Nie wiadomo, co znalazło się na świątecznym stole. Zapewne nie zabrakło świeżych owoców, które przywiózł na stację transportowy "Progress". (and)
