Dzięki nowemu odkryciu tłuste jedzenie może być zdrowsze

Sugerujemy nową hipotezę korzystnego wpływu polifenoli na nasze zdrowie - mówi główny autor badań Joseph Kanner. Po raz pierwszy wykazaliśmy, że polifenole zapobiegają pojawianiu się w osoczu krwi szkodliwych produktów trawienia niezdrowego jedzenia - dodaje naukowiec.

W badaniu wzięły udział 4 kobiety i 6 mężczyzn. Uczestnikom podawano trzy różne posiłki w których skład wchodziły kotlety z ciemnego mięsa indyka. Jeden z posiłków składał się z indyczego mięsa i wody; drugi z indyczego mięsa z dodatkiem polifenoli (dodanych w postaci łyżki stołowej skoncentrowanego wina po ugotowaniu mięsa) oraz kieliszka czerwonego wina, a trzeci z indyczego mięsa wzbogaconego o polifenole przed gotowaniem i kieliszka wina po jedzeniu.

Naukowcy pobierali próbki moczu i krwi badanych i mierzyli w nich poziom aldehydu dimalonowego (MDA), szkodliwego związku powstającego podczas trawienia tłuszczy, który negatywnie wpływa na serce. Okazało się, że po zjedzeniu posiłku zawierającego tłuszcze bez polifenoli poziom MDA rośnie około pięciokrotnie, natomiast po spożyciu posiłku wzbogaconego o polifenole jest bliski zeru.

Specjaliści podsumowując nowe odkrycie cieszą się, że być może już niedługo będziemy mogli jeść frytki smażone w głębokim oleju i pączki bez wyrzutów sumienia i niszczenia tętnic.