#dziejesienazywo Tomasz Siemoniak: Państwo Islamskie poczuło się zagrożone, trzeba podciąć jej zaplecze finansowe
To kolejny akt terroru uderzający w serce Europy. Państwo Islamskie poczuło się zagrożone. Aby skutecznie walczyć z tą organizacją, trzeba podciąć jej zaplecze finansowe. Przecież oni stworzyli para-państwo, które zbiera [ podatki ]( http://www.money.pl/podatki ) oraz ma olbrzymie dochody ze sprzedaży ropy naftowej. Państwo Islamskie ma miliony dolarów i może fałszować paszporty, czy kupować broń. To jest bardzo groźne - mówił w #dziejesienazywo były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak (PO).
22.03.2016 | aktual.: 22.03.2016 14:52
- Trudno nie łączyć wydarzeń w Brukseli ze ściganiem terrorystów odpowiedzialnych za zamachy w Paryżu. Wydaje mi się, że to może być reakcja na to, że zmienia się sytuacja wokół Syrii. Światowe mocarstwa i Europa są zniecierliwione chaosem w tym kraju - powiedział Siemoniak.
- Terroryści mają zaplecze pod postacią tzw. Państwa Islamskiego, które dysponuje milionami dolarów na finansowanie takich akcji. Islamscy terroryści są wyrafinowani, zdyscyplinowani, to nie są samotne wilki - wyjaśnił.