Gorący dzień w Sejmie. Romanowski i Błaszczak bez immunitetów

W piątkowym głosowaniu Sejm odrzucił projekt ustawy o depenalizacji aborcji. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości w reakcji na wynik głosowania wstali i bili brawo, entuzjastycznie krzycząc.

Głosowało 435 posłów. Za głosowało 215, przeciw 212. Dwóch posłów wstrzymało się.

Sejm podjął uchwałę ws. upamiętnienia ofiar ludobójstwa dokonanego na Tatarach krymskich. "Akty ludobójstwa i prześladowania Tatarów krymskich napełniają nas szczególnym bólem. Zwracamy uwagę na bezcenny wkład Tatarów w historię i dziedzictwo narodowe Polski" - napisali posłowie.

Za uchwałą głosowało 414 posłów, 16 było przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.

Sejm przyjął także projekt ustawy prawo komunikacji elektronicznej. Za głosowało 413 posłów, przeciw - 13, wstrzymało się 8 posłów.

Sejm uchwalił z poprawkami rządową ustawę wspierającą działania wojska i służb, która w określonych warunkach wyłącza odpowiedzialność karną za użycie przez żołnierzy broni lub środków przymusu bezpośredniego z naruszeniem zasad. Przepisy zapewniają również funkcjonariuszom szerszą pomoc prawną. Za było 401 posłów, przeciw - 17, wstrzymało się - 17.

Posłowie zgodzili się na uchyleniem immunitetu posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu. Wcześniej poseł Suwerennej Polski usłyszał 11 zarzutów, w tym udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sejm zgodził się też na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła. Za było 234 posłów, przeciw - 196, wstrzymało się 4.

Sejm wyraził także zgodę na uchylenie immunitetu Mariuszowi Błaszczakowi. Za głosowało 245 posłów, przeciw 181, wstrzymało się 7.

Posłowie przyjęli projekt zmian w Regulaminie Sejmu (chodzi m.in. o powołanie sejmowej Komisji ds. Dzieci i Młodzieży). Za było 240 posłów, przeciw - 173, wstrzymało się 20 posłów.

Sejm przyjął też jednogłośnie uchwałę w sprawie uczczenia protestów robotników w czerwcu w !976 r. w Radomiu, Ursusie i Płocku.

Jednogłośnie została także przyjęta uchwała w sprawie upamiętnienia Poznańskiego Czerwca, czyli protestów z 1956 r., które zostały krwawo stłumione przez władzę komunistyczną.

W trakcie głosowania nad senackimi poprawkami do ustawy o KRS posłowie PiS protestowali, że z powodu awarii strony sejmowej, nie wiedzą, nad czym głosują. Marszałek Szymon Hołownia odrzucił ich protesty, twierdząc, że brali udział w pracach nad tą ustawą.

- Patelni z panem po bruku nie byłem uprzejmy ciągać, więc dla pana na razie "panie Marszałku", a nie per "Szymon" - powiedział marszałek do jednego z posłów, podczas gorącej dyskusji na ten temat.

Posłowie w głosowaniu przyjęli większość poprawek Senatu. Odrzucili jednak tę, która miała być ukłonem w stronę prezydenta Andrzeja Dudy, a która umożliwiała neosędziom start w wyborach do zreformowanej KRS. Za jej odrzuceniem zagłosowało 237 posłów. Przeciw było 195 osób. Teraz ustawa zostanie przekazana prezydentowi do podpisu.