Dziedziczak: przegląd skończony, tylko Lepper się nie spotkał z premierem
Rząd będzie funkcjonował dalej w swoim składzie, nastąpi tylko przyspieszenie działań - zapowiedział rzecznik rządu Jan Dziedziczak. Premier Jarosław Kaczyński spotkał się niemal ze wszystkimi ministrami, w ramach zapowiadanego przez siebie "przeglądu resortów".
Nie doszło do rozmowy z Andrzejem Lepperem, minister rolnictwa i szef Samoobrony wytłumaczył się tymi samymi "przyczynami osobistymi", które miały być przyczyną przesunięcia zaprzysiężenia rządu z
czwartku na piątek.
18.07.2006 | aktual.: 18.07.2006 19:12
Premier przyjął do wiadomości przyczyny, o których mówił Andrzej Lepper i nie jest zaniepokojony - podkreślił Jan Dziedziczak. Pytany, czy premier nie obawia się, że może to oznaczać niepewne stanowisko Samoobrony w kwestii poparcia dla rządu, rzecznik powiedział: myślę, że głosowanie nad wotum zaufania rozwieje wszelkie wątpliwości.
W tej chwili premier Jarosław Kaczyński nie zamierza wymieniać żadnego z ministrów, natomiast oczywiście cały czas uważnie będzie się przyglądał ich pracy i temu czy program przyspieszenia jest w ministerstwach realizowany - podkreślił Jan Dziedziczak.
Zaznaczył też, że konkrety i wnioski ze spotkań z członkami rządu znajdą się w środowym expose premiera.
Dziedziczak zapowiedział ponadto, że rząd Jarosława Kaczyńskiego nie tylko przyspieszy działania legislacyjne, ale zmieni też nieco tryb pracy. Będzie więcej spotkań merytorycznych premiera z ministrami - podkreślił rzecznik.
Pytany, czy chodzi o większą kontrolę nad koalicjantami, rzecznik odparł, że premierowi zależy po prostu na tym, aby jego rządzenie było realne, konkretne.