Dziecko przetrzymywane w klatce czuje się lepiej
Stan zdrowia 6-letniej dziewczynki, którą rodzice przetrzymywali w klatce w Starych Babicach pod Warszawą, poprawia się. Dziecko uwolnili w środę policjanci.
Marta była zamknięta w małej i dusznej komórce. Jedyne co miała, to stary, dziurawy koc. Zatrzymano ojca dziecka, natomiast matka pozostaje na wolności - powiedział komisarz Piotr Olek z Komendy Stołecznej Policji. Wyjaśnił, że matki nie można było zatrzymać, gdyż musi się opiekować pozostałą trójką dzieci.
Uwolniona dziewczynka została natychmiast przewieziona do szpitala. Jej stan jest dobry. Dziecko było zaniedbane i brudne, a na ciele miało liczne siniaki.
Ojciec dziewczynki podczas zatrzymania tłumaczył, że trzyma córkę w klatce bo jest upośledzona i wymaga izolacji. Wstępne badania tego nie potwierdziły. W najbliższym czasie dziewczynka zostanie poddana specjalistyczym badaniom.