Dziecko otworzyło bank

W piątek wieczorem Jacek Panasiuk w trakcie
rowerowej przejażdżki ze swym czteroletnim synem postanowił
skorzystać z bankomatu znajdującego się w banku PEKAO SA przy ul.
Kasprowicza 45/47. Jego czteroletni synek w pewnym momencie
nacisnął drzwi, które jakby nigdy nic otworzyły się - informuje
"Metropol".

28.06.2004 | aktual.: 28.06.2004 06:57

Pan Jacek spojrzał na zegarek, była 20.02. Chwilę później uruchomił się alarm. Postanowił poczekać na przyjazd ochrony albo policji. Zamiast służb pojawiali się jednak kolejni klienci chcący skorzystać z bankomatu. Po 10 minutach, nie doczekawszy się żadnej reakcji, wsiadł na rower i pojechał do domu. Stamtąd zadzwonił na policję - opisuje gazeta.

Na drzwiach banku znajduje się emblemat Solid Security. Zadzwoniliśmy do siedziby firmy, aby uzyskać jakieś wyjaśnienia. To bardzo ciekawe, co pan mówi, ale nie mogę potwierdzić, czy nasza firma odpowiada za ochronę tej placówki - odpowiedział tajemniczo kierownik zmiany Solid Security. W banku PEKAO SA nikt oficjalnie nie zechciał skomentować tego zdarzenia. Nieoficjalnie uznano je za nieprawdopodobne - czytamy na łamach "Metropolu".

Policja potwierdziła, że takie zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Nie udało nam się jednak poznać szczegółów akcji patrolu interwencyjnego. Wiemy tylko, że funkcjonariusze "pouczyli pracowników banku" - podaje "Metropol". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)