Dziecko niemal zmarło. Ojciec - oprawca usłyszał wyrok

36-letni Tiori został we wtorek skazany na cztery lata i pięć miesięcy więzienia. Przyznał się do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z zamiarem zranienia dziecka i do napaści na jego matkę. Niemowlę przebywa w stanie krytycznym w szpitalu w Auckland.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty | Georgethefourth

Do tragicznego zdarzenia doszło pod koniec czerwca w miejscowości Masterton w Nowej Zelandii. Policja, która została wezwana na miejsce, stwierdziła, że widok był porażający. Jak przekazuje "The Herald", starszy sierżant Barry Bysouth wyznał, że to zdarzenie było traumatyczne dla wszystkich zaangażowanych w sprawę.

Trudno stwierdzić, co dokładnie się stało podczas 6 godzin, które spędził Tyrone Tiori ze swoim trzymiesięcznym synem. Wiadomo tylko, że doszło do tak poważnego urazu głowy, że sądzono, że dziecko umrze. Gdy matka przygotowała się na śmierć syna i zdecydowano w końcu odłączyć aparaturę podtrzymującą życie, okazało się, że pomimo poważnych obrażeń jest w stanie oddychać samodzielnie.

Zdiagnozowano jednak u niego porażenie mózgowe. Dziecko może nigdy już nie chodzić i nie poruszać się, widzieć ani jeść bez wsparcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szukają Bursztynowej Komnaty. Sprawdziliśmy, co odkryli w Mamerkach

Karę obniżono przez czynniki osobiste

Sędzia Helen McQueen skazała 36-letniego Tiori na cztery lata i pięć miesięcy więzienia. Mężczyzna przyznał się do spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu z zamiarem zranienia dziecka, napaści na matkę dziecka, a także grożenia zabiciem i zranieniem byłej partnerki swojego brata.

Początkowo wyrok miał wynieść 8 lat więzienia, ale następnie obniżono karę za przyznanie się Tioriego do winy, a także przez czynniki osobiste, w tym skutki brutalnego wychowania i uzależnienia od metamfetaminy.

Wybrane dla Ciebie

Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
Zaatakował policjanta mieczem samurajskim. Został zatrzymany
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
SOP strącił drona. "Funkcjonariusze ujęli dwie osoby i przekazali je policji"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Wojewoda o nocy, gdy nadleciały drony. "Sytuacja bez precedensu"
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Mówi, dlaczego nie zestrzelili wszystkich rosyjskich dronów
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Tusk z jasnym przesłaniem. "Nie szukajcie wroga"
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Chińskie MSZ po rozmowach z Nawrockim: Pekin liczy na Polskę
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
Dron nad budynkami rządowymi. Komunikat premiera. Są zatrzymani
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
"Jesteśmy pewni". Apel papieża do światowych przywódców
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Trwają manewry Zapad. Rosja ćwiczy artylerię w obwodzie królewieckim
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Runął podwieszany w sufit. 1400 ewakuowanych w Toruniu
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Prezes PiS: Konfederacja pokazuje, kim naprawdę jest
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu
Turysta spadł ze szlaku w Tatrach. Zginął na miejscu